Marsylia poszukuje kolejnych wzmocnień

Po ściągnięciu Payeta, Mendy'ego, Imbulii i Khlify, OM jeszcze przed końcem okna transferowego, chce wzmocnić swój skład o kolejnego piłkarza.

Marsylia zarzuciła swoje sidła na dwóch zawodników. Są nimi: Florian Thauvin z OSC Lille oraz Bafétimbi Gomis z Olympique Lyon.

Cel postawiony przed trenerem OM, jest jasny. Klub ze Stade Vélodrome ma zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, a nawet powalczyć o mistrzostwo. By to osiągnąć, do Marsylczyków przyszli za łączną kwotę 24 milionów euro, czterej piłkarze: Dmitri Payet, Benjamin Mendy, Giannelli Imbula oraz Saber Khlifa. Jednak według Élie Baupa, szkoleniowca OM, to za mało i chce on kolejnych zakupów. Do klubu ma dołączyć Florian Thauvin bądź Bafétimbi Gomis.

Priorytetem jest wyciągnięcie z Lille, wielce utalentowanego Thauvina. W tym celu, przygotowana została oferta w wysokości ośmiu milionów euro. Jednakże, osoba bliska otoczenia klubu 20-latka, odrzuca możliwość przejścia piłkarza do OM, bardziej prawdopodobny jest transfer zagraniczny. Marsylia jednak widzi cień szansy i chce spróbować negocjacji z obecnym pracodawcą Floriana.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Gdyby opcja z Thauvinem nie wypaliła, Élie Baup chce kupić Gomisa. Już wcześniej padło nieoficjalne zapytanie w tej kwestii, a prezesi obydwu klubów rozmawiali o możliwej transakcji telefonicznie. Póki co, brak jednak konkretów, a problemem mogą być duże wymagania finansowe reprezentanta Francji oraz spore zainteresowanie piłkarzem ze strony angielskiego Newcastle.