Mattéo Guendouzi z rosnącymi szansami na powrót do Premier League

24-latek cieszy się coraz większym zaciekawieniem spośród brytyjskich potentatów. W trakcie bieżącego sezonu pogłoski o powtórnej rywalizacji w Premier League dało się słyszeć niejednokrotnie.

Parę tygodni temu angielskie źródła powielały informacje o sygnałach zainteresowania płynących z West Hamu United. Nie brakowało też doniesień o obserwacjach ze strony Newcastle United. Głównym faworytem do dogadania się z piłkarzem jest jednak Aston Villa, gdzie mógłby liczyć na ponowną współpracę z Unaiem Emerym.

Obu panów łączy przygoda w Arsenalu. Hiszpański trener sprowadzał Guendouziego na The Emirates latem 2018 roku. Zawodnik o inklinacjach defensywnych był wówczas niezbędną częścią zespołu, a wraz ze zwolnieniem szkoleniowca kariera w północnym Londynie legła w gruzach.

Wraz z przybyciem Mikela Artety siedmiokrotny reprezentant „Trójkolorowych” stracił skład. W celu przywrócenia odpowiedniego rytmu gry został wysłany na wypożyczenie najpierw do Herthy, a później do Marsylii. Po udanym okresie w Ligue 1 został wykupiony przez Olympique za 11 milionów euro.

W aktualnych zmaganiach wychowanek PSG dzielnie pomaga drużynie Igora Tudora w wywalczeniu wicemistrzostwa Francji, które skutkuje zarazem bezpośrednim awansem do następnej edycji Ligi Mistrzów. Do drugiego RC Lens zespół traci dwa punkty na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek.

Od sierpnia Guendouzi strzelił pięć goli i dołożył tyle samo asyst.

Z najświeższych ustaleń Toubache wynika, że Tottenham również ceni zdolności pomocnika, którego ewentualne przybycie będzie jednak mocno uzależnione od nowego trenera.

Kontrakt zawodnika z marokańskim paszportem wygasa w czerwcu 2025 roku.