Miał być gwiazdą Legii Warszawa, na razie nie gra. Kosta Runjaić zdradza, jak wygląda jego sytuacja

Legia Warszawa latem pozyskała Marco Burcha. Szwajcar był awizowany, jako przyszła gwiazda wicemistrza Polski, a na razie nie gra. Na jego temat wypowiedział się Kosta Runjaić.

Legia Warszawa nie przeżywa w ostatnich tygodniach najlepszego okresu. Zespół wicemistrza Polski zajmuje w tabeli dopiero piąte miejsce, a celem jest przecież mistrzostwo kraju.

Jakby tego było mało, ekipa prowadzona przez Kostę Runjaicia odpadła z Pucharu Polski.

Na Niemca spadły za to gromy, ale na ten moment jego posada jest niezagrożona. Wiele będzie zależało od tego czy wicemistrz kraju upora się z AZ Alkmaar w ramach Ligi Konferencji Europy.

Zanim jednak to spotkanie, Legia zagra w Ekstraklaise z ŁKS-em Łódź.

Przed meczem odbyła się konferencja prasowa z udziałem niemieckiego trenera Legii. Na niej pytano go o Marco Burcha. Szwajcar trafił latem do Polski w miejsce Maika Nawrockiego. Wierzono, że będzie ogromnym wzmocnieniem, a na razie rozczarowuje.

Głos zabrał więc Runjaić.

- Marco jest bardzo dobrym stoperem. Jest młody, ma spory potencjał i pasuje do naszej drużyny - zaczął.

- Dlaczego nie gra? Potrzebuje czasu, żeby się oswoić z nową ligą i jej wymaganiami. Potrzebuje zaufania i cierpliwości. Musimy pamiętać, że w defensywie jest wielu świetnych graczy. Burch może nie znajduje się teraz w naszej pierwszej trójce, ale to się może zmienić. Taka jest piłka nożna - dodał.

Początek niedzielnego meczu Legii Warszawa z ŁKS-em Łódź o 15:00.