Miał być wielkim wzmocnieniem Widzewa Łódź, obecnie nie ma klubu

Widzew Łódź po zakończeniu poprzedniego sezonu dokonał konkretnych roszad kadrowych, a z zespołem pożegnał się między innymi Lirim Kastrati. Kiedy reprezentant Kosowa trafiał do Polski, to wydawał się sporym wzmocnieniem. W Ekstraklasie jednak przepadł.

Widzew Łódź chce w tym sezonie nie tylko walczyć o utrzymanie, ale też przy dobrych wiatrach włączyć się do walki o europejskie puchary. Warto bowiem pamiętać, że w przyszłym roku nasz kraj będzie reprezentować rekordowa liczba pięciu ekip.

Jest zatem, o co grać, dlatego też właściciel podmiotu Robert Dobrzycki konkretnie doinwestował klub. Latem pozyskano kilka ciekawych nazwisk, czego zwieńczeniem okazał się transfer Andiego Zeqiriego.

26-latek przybył do Polski z KRC Genk za nieco ponad dwa miliony euro.

Popularne

Previous

Kamil Jóźwiak negocjuje sensacyjny transfer do Polski

„Jak Lukas Podolski kupi klub, to wtedy wrócę do Polski pomóc Górnikowi Zabrze!”

„Jego przygoda z Legią Warszawa dobiegła końca”

Ostatni dzień letniego okna transferowego w Polsce - Relacja na żywo [08/09/2025]

„Nie żałuję, że odszedłem z FC Barcelony”

Lech Poznań zamierza ruszyć po hitowy transfer. „Pewnie zrobimy wszystko”

Będzie opcją dla Jana Urbana? Reprezentacja Polski wciąż jest jego celem

Tymoteusz Puchacz namieszał. Klub jest na niego wściekły

Next

W obliczu dużych zmian, dla niektórych nazwisk zabrakło miejsca w kadrze. W tej grupie jest między innymi Lirim Kastrati. W tym przypadku mowa o graczu, który trafiał do Polski jako reprezentant Kosowa.

Wydawało się zatem, że prezentowany przez niego poziom będzie wystarczający i da nowym kolegom określoną jakość. Ekstraklasy jednak nie podbił, dlatego też pożegnano go wraz z końcem poprzedniego sezonu. Obecnie wciąż szuka dla siebie nowej drużyny.

Prawy defensor w barwach Widzewa Łódź zanotował łącznie 20 spotkań. W nich może pochwalić się jedną asystą. Poza czterokrotnym mistrzem kraju reprezentował też takie ekipy jak AS Roma, czy Ujpest.