Michał Probierz szczerze o niepowołanym zawodniku. „Ktoś mu zrobił krzywdę. Trzymam za niego kciuki, ale...”

2024-09-02 13:50:54; Aktualizacja: 2 godziny temu
Michał Probierz szczerze o niepowołanym zawodniku. „Ktoś mu zrobił krzywdę. Trzymam za niego kciuki, ale...” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Łączy nas piłka

Michał Probierz w kadrze reprezentacji Polski na wrześniowe mecze Ligi Narodów nie uwzględnił ostatecznie wyróżniającego się w Piaście Gliwice, Michaela Ameyawa. „Nie róbmy krzywdy takim chłopakom” - powiedział selekcjoner na konferencji prasowej.

Michał Probierz w przeciwieństwie do swoich poprzedników odważnie stawia na nowe twarze w reprezentacji Polski. To za jego kadencji debiutowali w narodowych barwach Marcin Bułka, Patryk Dziczek, Filip Marchwiński, Patryk Peda, Jakub Piotrowski czy Bartłomiej Wdowik. Wkrótce do tego grona będą mogli dołączyć uwzględnieni w kadrze na wrześniowe mecze Ligi Narodów Mateusz Kowalczyk i Mateusz Bogusz.

Kilka dni temu pojawiła się informacja, że podobny zaszczyt może spotkań Michaela Ameyawa.

23-latek ma za sobą naprawdę solidny sezon w barwach Piasta Gliwice. Na początku nowego prezentuje się jeszcze lepiej, mając na koncie już trzy gole. 

Ostatecznie były gracz Widzewa Łódź będzie musiał poczekać na pierwszą szansę. Na ogłoszonej liście zabrakło dla niego miejsce.

Kwestię Ameyawa poruszył na konferencji prasowej sam Michał Probierz.

- Jeśli chodzi o Michaela Ameyawa, ktoś mu zrobił krzywdę, bo to, że obserwujemy zawodników to jedno, ale nikt go nie powołał i nie było opcji, że była jakakolwiek lista. Trzymam za niego kciuki, wspieram go, bo wylał się na niego hejt. To nie w porządku wobec kogoś, kto reprezentuje polskie barwy. Informacja o powołaniu wypłynęła przed spotkaniem ze sztabem, a więc nie było takiej możliwości. Nie róbmy krzywdy takim chłopakom - wytłumaczył selekcjoner „Biało-Czerwonych”.

- Michael Ameyaw jest bliski. Jeżeli dalej będzie się tak prezentował, to na pewno jest możliwość, że dostanie powołanie - dodał po chwili.