„Michał Skóraś? Ekstraklasa robi się dla niego za mała”. Wiceprezes Lecha Poznań pogodzony z przyszłością

2022-12-27 12:37:56; Aktualizacja: 1 rok temu
„Michał Skóraś? Ekstraklasa robi się dla niego za mała”. Wiceprezes Lecha Poznań pogodzony z przyszłością Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Przegląd Sportowy

Wiceprezes Lecha Poznań Piotr Rutkowski udzielił wywiadu dla „Przeglądu Sportowego”, gdzie poruszył kilka interesujących kwestii, jak między innymi przyszłość Michała Skórasia.

Lech Poznań to mistrz Polski, który po słabym początku sezonu, z czasem wrócił na właściwie tory. Do tego stopnia, że obecnie podopieczni Johna van den Broma plasują się w tabeli na solidnym szóstym miejscu z meczem zaległym.

Ponadto udało im się awansować do 1/16 finału Ligi Konferencji Europy, gdzie zmierzą się za kilka tygodni z norweskim FK Bodø/Glimt.

Na razie nie wiadomo jednak, czy w dwumeczu przeciwko tej ekipie zagra Michał Skóraś. Uczestnik Mistrzostw Świata w Katarze jest bowiem łączony z przeprowadzką do Serie A. Tam chęć pozyskania go deklaruje Bologna.

Czy możliwa jest styczniowa przeprowadzka skrzydłowego na Półwysep Apeniński? O tym w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” opowiadał wiceprezes mistrza Polski Piotr Rutkowski.

- Wiemy, że wyjazd to dla niego kolejny krok i jesteśmy na to przygotowani. Wiele lat temu nauczyliśmy się, że taka jest kolej rzeczy. Michał zadebiutował w Mistrzostwach Świata. Ekstraklasa robi się dla niego za mała. Musi iść dalej, rozwijać się. Ale spokojnie, będzie to najwcześniej po tym sezonie - przyznał.

Dodatkowo Rutkowski został też zapytany o sposób postrzegania rynku trenerskiej. Stwierdził, że w tym momencie na liście Lecha nie znajduje się żaden kandydat z Polski.

- Tak szybko myślę… Nie kojarzę, żeby ktokolwiek z polskich trenerów tam był. To pokazuje, jaki mamy problem - stwierdził.

- Jeżeli mówimy o rzeczach, których już nie będziemy robić, to nie chcemy wrzucać trenerów na zbyt głęboką wodę. Lech w porównaniu do klubów, w których obecnie pracują, to bardzo, bardzo duże wyzwanie. Chcielibyśmy, żeby najpierw zmierzyli się z tym, gdzie indziej, wpadli w jakiś kryzys i z niego wyszli. Wtedy można powiedzieć: „Ok, będą gotowi na Lecha” - dodał.

Cały wywiad z Piotrem Rutkowskim można przeczytać w tym miejscu.