Mistrzostwa Świata: Maroko zaskoczyło Belgię. Piękne trafienie na dobicie rywala [WIDEO]

Maroko w drugiej kolejce fazy grupowej Mistrzostw Świata 2022 pokonało Belgię 2:0. Szczególnej urody była druga bramka.

„Czerwone Diabły” wiązały duże nadzieje dotyczące dzisiejszej rywalizacji, ale zespół z Afryki od początku nie ułatwiał im zadania.

Chociaż to Belgowie atakowali, a przeciwnicy głównie się bronili, przez długi czas brakowało stuprocentowych okazji strzeleckich.

Nieoczekiwanie w doliczonym czasie gry do pierwszej połowy piłka wpadła do bramki strzeżonej przez Thibauta Courtois. Ostatecznie jednak gola nie uznano, bowiem sędziowie dopatrzyli się pozycji spalonej.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Faworyt zawodów po przerwie starał się jak najszybciej wyjść na prowadzenie, ale to mu się nie udawało.

Tymczasem w 73. minucie wynik otworzyli Marokańczycy. W tej sytuacji z rzutu wolnego trafienie zanotował Abdelhamid Sabiri, na co dzień gracz Sampdorii.

𝐒𝐄𝐍𝐒𝐀𝐂𝐉𝐀❗ 𝐌𝐚𝐫𝐨𝐤𝐨 𝐩𝐫𝐨𝐰𝐚𝐝𝐳𝐢 𝐳 𝐁𝐞𝐥𝐠𝐢𝐚̨ 😮

TRANSMISJA ▶ https://t.co/lmjpUNY3So
__________#BELMAR 🇧🇪🇲🇦 • #mundialove pic.twitter.com/6yfjHDblaY

— TVP SPORT (@sport_tvppl) November 27, 2022

Poddenerwowani zawodnicy Roberto Martíneza starali się doprowadzić do wyrównania, lecz w bramce przeciwnika świetnie spisywał się Munir, który wskoczył do składu dosłownie w ostatniej chwili. To on wybronił strzał Driesa Mertensa.

Jak się okazało później, ostatnie słowo należało do Maroka.

Doliczony czas gry i ponownie gol. Tym razem świetnie w polu karnym odnalazł się Hakim Ziyech. Piłkarz Chelsea zwiódł rywala, po czym dograł futbolówkę do Zakarii Aboukhlala, a ten uderzył pod poprzeczkę.

قول ثاني المغرب #كأس_العالم_FIFA | #قطر2022 #FIFAWorldCup | #Qatar2022 pic.twitter.com/y8ecQZKVGb

— كأس العالم (@A37041054) November 27, 2022