Autorem jedynej bramki w sobotnich derbach był Marko Arnautović. Gracz „Młotów” trafił do siatki już w 6. minucie i Chelsea do samego końca meczu nie udało się odpowiedzieć na tego gola. Aktualny mistrz Anglii poniósł tym samym czwartą porażkę w tym sezonie.
- Opowiadanie o walce o tytuł mistrzowski jest dziwne, gdy chwilę temu przegrałeś. Zwłaszcza, jeśli to twoja czwarta porażka w 16 meczu. Gdy masz takie statystyki, nie możesz myśleć o mistrzostwie, tak mówi mi moje doświadczenie.
- Zaczęliśmy
rozgrywki od przegranej z Burnley. Potem wygrał z nami Manchester
City, choć akurat tę stratę punktów można w jakiś sposób
wytłumaczyć. Ale gdy przegrywasz jeszcze ze znajdującym się na
dole tabeli Crystal Palace czy teraz z West Hamem, który na ten
moment też jest w kiepskim położeniu, oznacza to, że nie liczysz się w walce o mistrzostwo.
- Dzisiaj popełniliśmy mnóstwo
błędów. Potrafiliśmy stworzyć też dobre okazje, ale ich nie
wykorzystaliśmy - przyznał Conte.
Co ciekawe przed
mikrofonem BeIN Sports Włoch wypowiedział się jeszcze
dosadniej, stwierdzając, że „wyścig Chelsea po mistrzostwo nie
tyle się zakończył, co tak naprawdę nigdy się nie rozpoczął”.
Chelsea już teraz traci 11 punktów do Manchesteru City, który przewodzi tabeli Premier League. Podopiecznych Pepa Guardioli w niedzielę czeka derbowy mecz z United.