„Najbardziej imponuje mi w nim jego odwaga”. W szeregach Jagiellonii Białystok jest już następca Oskara Pietuszewskiego

Oskar Pietuszewski jest coraz bliżej przejścia z Jagiellonii Białystok do FC Porto. Wydawać by się mogło, że „Duma Podlasia” boleśnie odczuje pożegnanie z 17-latkiem, ale coraz większą uwagę przykuwa inny klubowy talent. Jacek Kulig w rozmowie z TVP Sport przyznał, że Zachary Zalewski także ma ogromny potencjał, a w pewnych aspektach przerósł starszego kolegę.

16-latek występuje obecnie w trzecioligowych rezerwach „Jagi”, gdzie ma okazję do demonstrowania wysokich umiejętności. Jego dotychczasowy dorobek na tym poziomie to dwa trafienia w dziewięciu występach.

Niedawno Łukasz Olkowicz sugerował, że to właśnie Zalewski może być tym piłkarzem, na którego postawią w przypadku odejścia Oskara Pietuszewskiego.

Urodzonego w Kanadzie zawodnika pochwalił także założyciel strony Football Talent Scout - Jacek Kulig. W rozmowie z TVP Sport wypowiadał się o nim w samych superlatywach.

Popularne

Previous

Jerzy Dudek: To najlepiej zarządzany klub w Polsce

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Mario Balotelli nie chciał do Wieczystej Kraków. Rozmawia z 37-krotnym mistrzem kraju

Odmówił dołączenia do Legii Warszawa! To ma być jego nowy klub

Marc-André ter Stegen zdecydował w sprawie przyszłości

Marek Papszun reaktywuje go dla Legii Warszawa? „Ma dar”

To pierwszy cel „transferowy” Marka Papszuna? On jest rozchwytywany

Napastnik z hitowym transferem do Ekstraklasy?!

Next

- Chyba jestem jedynym Polakiem, który myśląc o zawodniku o nazwisku Zalewski, myśli o Zacharym, a nie o Nicoli. Nie wiem, czy będzie od niego lepszy, ale ma potencjał, żeby być na podobnym poziomie - porównał młokosa z graczem Atalanty.

Jednocześnie skaut przyznał, że już teraz 16-latek jest lepszy od Pietuszewskiego w pewnych aspektach sztuki piłkarskiej.

- To, co ma Zalewski, a czego nie ma Pietuszewski, to lepszy drybling, ta jego „maniana” jest zdecydowanie lepsza. W przypadku Pietuszewskiego to proste granie na szybkość, a Zalewski ma piękne pokrętło. Najbardziej imponuje mi w nim jego odwaga. U nas w Polsce często zabija się indywidualność i dryblerów mamy jak na lekarstwo, a do niego nie można powiedzieć, żeby nie dryblował, bo on się urodził, żeby to robić, żeby schodzić do środka ze skrzydła. To zawodnik, którego nie tworzymy na potęgę, czyli typowy szybkościowiec. Ma w sobie coś więcej. Odwaga i krótka kontrola piłki to jego dwie największe zalety - komplementował gracza „Dumy Podlasia”.

Już wkrótce Zalewski może otrzymać od Adriana Siemieńca szansę na debiut w pierwszej drużynie. W Białymstoku bardzo liczą na talent młodego zawodnika.