Namiętne pocałunki, alkohol i Mirosław Stasiak. Kulisy powrotu reprezentacji Polski z Mołdawii

2023-07-15 10:28:06; Aktualizacja: 1 rok temu
Namiętne pocałunki, alkohol i Mirosław Stasiak. Kulisy powrotu reprezentacji Polski z Mołdawii Fot. Dziurek / Shutterstock.com
Jakub Skorupka
Jakub Skorupka Źródło: Łukasz Olkowicz [Przegląd Sportowy Onet]

Polski Związek Piłki Nożnej tonie w aferach. Następną ujawnił Łukasz Olkowicz na łamach „Przeglądu Sportowego Onet”.

Klęska reprezentacji Polski z Mołdawią zapisała się w historii najbardziej haniebnych występów „Biało-Czerwonych”. Polacy prowadzili z jedną z najsłabszych drużyn w Europie 2-0, aby finalnie wypuścić prowadzenie z rąk i ulec 2-3.

Porażka w Kiszyniowie rozpętała tornado afer, które mocno zachwiało pozycją PZPN.

Pierwszym ciosem w federacje było ujawnienie zaproszenia na mecz Mirosława Stasiaka, człowieka umoczonego po uszy w aferze korupcyjnej. Stasiak ma na swoim koncie wyrok trzech lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata oraz grzywnę w wysokości około 200 tysięcy złotych. Został również zdyskwalifikowany w 2016 roku na dziesięć lat.

Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet” ujawnił, jak przebiegał lot powrotny reprezentacji.

Na pokładzie samolotu znajdował się Paweł Jóźwiak, prezes organizacji „Fight Exclusive Night” (FEN) wraz ze swoją partnerką. W pewnym momencie

 - Kiedy przechodzili obok piłkarzy, nagle stanęli i zaczęli się… namiętnie całować. Ale tak, że zawodnicy odwracali głowy z zażenowania, co się obok nich odbywa - relacjonuje „PS Onet”.

„Później Paweł Jóźwiak zapytał piłkarzy:

- Jak się czujecie?

- A jak ty się czułeś, jak cię Najman pobił - odparł zdenerwowany zawodnik” - podaje Olkowicz

Ponadto kadrowicze skarżyli się, iż goście samolotu spożywali bardzo dużo alkoholu, po czym głośno krytykowali zawodników.

Następne spotkanie w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy 2024 Polacy zagrają 7 września przeciwko Wyspom Owczym.