Napastnik odejdzie z Legii Warszawa?! Chce go kilka klubów

Legia Warszawa może rozstać się tego lata z Blažem Kramerem. Napastnik wzbudza zainteresowanie innych klubów - donosi Paweł Gołaszewski z tygodnika „Piłka Nożna”.

Słoweniec z pewnością nie spełnił dotychczas pokładanych w nim nadziei. Od początku swojego pobytu przy Łazienkowskiej w regularnej grze przeszkadzają mu nawracające problemy zdrowotne.

W zakończonej niedawno kampanii Kramer zaliczył 32 występy, dziesięć bramek i asystę. Z powodu kontuzji zabrakło go w dziesięciu spotkaniach.

Do nowych rozgrywek Legia Warszawa podejdzie odmieniona. Z zespołu odeszli już Josué, Yuri Ribeiro czy Qëndrim Zyba. W zamian pozyskano  czterech nowych zawodników, czyli Claude'a Gonçalvesa, Kacpra Chodynę, Luquinhasa i napastnika Jeana-Pierre'a Nsame.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Na tym prawdopodobnie nie koniec, gdyż władze stołecznego klubu planują następne wzmocnienia. Celem pozostaje sprowadzenie nowego wahadłowego i jeszcze jednego napastnika.

Jak donosi Paweł Gołaszewski z tygodnika „Piłka Nożna”, przy tych wszystkich zmianach może zabraknąć w kadrze Gonçalo Feio miejsca dla Blaža Kramera.

28-latek nie powinien narzekać na brak zainteresowania. Kilka klubów spogląda na niego w kontekście ewentualnego transferu.

Pięciokrotny reprezentant kraju dołączył do „Wojskowych” latem 2022 roku. Od tego momentu rozegrał 46 spotkań, w których dwunastokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Wcześniej zapowiadał się na duży talent, stąd w 2017 roku wzmocnił rezerwy VfL Wolfsburg.