Neymar: To wciąż bardzo boli...

Neymar: To wciąż bardzo boli... fot. Alizada Studios / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Neymar [Instagram]

Neymar zwrócił się do kibiców po zakończeniu udziału reprezentacji Brazylii w Mistrzostwach Świata.

Mundial w Katarze z pewnością nie potoczył się dla Neymara tak, jak tego oczekiwał. W pierwszym meczu grupowym z Serbią napastnik doznał kontuzji kostki, przez co stracił dwa kolejne spotkania. Wrócił na starcie 1/8 finału z Koreą Południową (4:1) i strzelił w nim gola. Następnie był bardzo blisko wprowadzenia reprezentacji Brazylii do półfinału. 30-latek trafił do siatki w dogrywce ćwierćfinału z Chorwacją. Niestety dla „Canarinhos” wyrównał Bruno Petković, a potem rzuty karne lepiej wykonywali podopieczni Zlatko Dalicia.

Neymar nie ukrywa, że trudno mu się pogodzić z odpadnięciem z turnieju.

„Porażka nadal bardzo boli. Byliśmy tak blisko, tak blisko. Niestety lub na szczęście jeszcze nie nauczyłem się przegrywać. Porażki czynią mnie silniejszym, ale za bardzo mnie ranią i nie przyzwyczaiłem się do tego. Tak czy inaczej trzeba iść dalej... Życie każe nam iść dalej, nawet jeśli boli, a rana długo się goi.

Jeszcze raz chcę podziękować wszystkim Brazylijczykom za wsparcie i sympatię. Słysząc od was, że walczyliśmy i dawaliśmy z siebie wszystko do końca, pociesza to trochę nasz ból. Dziękuję Katarowi. Teraz czas się wyłączyć, cieszyć się rodziną i przyjaciółmi, naładować siły, bo życie z tą porażką będzie bardzo trudne. Wciąż bardzo boli” - napisał Brazylijczyk w mediach społecznościowych.

Dla Neymara był to trzeci mundial w karierze. Łącznie strzelił na mistrzostwach osiem goli.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy