Nico Paz błysnął w Lidze Mistrzów. Teraz planuje opuścić Real Madryt
2024-08-19 12:22:09; Aktualizacja: 5 miesięcy temuNico Paz wykorzystał w ubiegłym sezonie problemy zdrowotne kilku piłkarzy Realu Madryt i popisał się zanotowaniem debiutanckiego trafienia w Lidze Mistrzów przeciwko Napoli. Teraz nie będzie miał szansy powtórzyć tego wyczynu, ponieważ szykuje się do... definitywnego rozstania z klubem - poinformował Fabrizio Romano.
Nie jest żadną tajemnicą, że zespołu pokroju „Królewskich” dysponują bardzo szerokimi kadrami. Wynika to z faktu posiadania sporej liczby utalentowanych zawodników w drużynach juniorskich oraz rezerwach.
Naturalnie większość z nich nie dysponuje umiejętnościami uprawniającymi ich do rzucenia poważnego wyzwania największym gwiazdom, ale gdy te zmagają się z problemami zdrowotnymi, to pojawia się przed nimi niespodziewana szansa na pokazanie szerszemu gronu odbiorców.
Z takiej możliwości skorzystał między innymi Nico Paz, który w ubiegłych rozgrywkach zanotował w ich środkowym etapie osiem gier dla Realu Madryt, w których zanotował trafienie w wygranym meczu Ligi Mistrzów przeciwko Napoli.Popularne
Dobra postawa blisko 20-letniego ofensywnego pomocnika nie przerodziła się na poważniejsze zaistnienie w planach trenera Carlo Ancelottiego. Natomiast dalsza gra w rezerwach „Królewskich” nie widzi się młodzieżowemu reprezentantowi Argentyny.
Dlatego w najbliższych dniach opuści definitywnie struktury mistrza Hiszpanii, o czym poinformował Fabrizio Romano.
Uważa on, że najmocniej o sprowadzenie Nico Paza zabiega Como 1907.
Poza beniaminkiem Serie A w grze są też dwaj przedstawiciele LaLigi - Girona oraz Deportivo Alavés. Z tej stawki całkiem spore szanse na ewentualne przechwycenie ofensywnego gracza może mieć drużyna z Katalonii, która kusi perspektywą pokazania się w Lidze Mistrzów.
Bez względu na ostateczny wybór, Real Madryt nie planuje stracić z radaru blisko 20-letniego zawodnika, ponieważ w umowie sprzedaży zawrze opcję pozwalającą mu na odkupienie go w przyszłości. Ta praktyka była już wielokrotnie stosowana przez „Królewskich”.