Nie stracili ani jednego gola, a i tak nie pojedzie na mundial?! Czarny scenariusz dla tej reprezentacji może się spełnić

W futbolu potrafią się dziać różne niestworzone rzeczy – nawet te, które na pozór wydają się niemożliwe do wyobrażenia. Czy Wybrzeże Kości Słoniowej przegra walkę o udział na Mistrzostwach Świata 2026 pomimo ani jednej straconej bramki? Tego wariantu nie należy wykluczać.

Eliminacje do przyszłorocznego mundialu w strefie CAF powoli dobiegają końca. W październiku zostanie podsumowana faza grupowa. Bezpośredni awans na turniej w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Kanadzie wywalczyły już Algieria, Egipt, Maroko i Tunezja.

Dla przedstawicieli z Czarnego Lądu czeka jeszcze pięć gwarantowanych wolnych miejsc. Z pewnością wielką sensację wywołałby brak w tym gronie Wybrzeża Kości Słoniowej, najświeższego triumfatora Pucharu Narodów Afryki.

Pomimo iż Iworyjczycy od początku są głównym faworytem do wygrania grupy F, a po ośmiu z dziesięciu meczów uzbierali już 20 punktów przy bilansie bramkowym 15:0, wystarczy jedno delikatne potknięcie, aby sprowadzili na siebie spore kłopoty.

Popularne

Previous

Mateusz Borek przejmie klub piłkarski?!

Mateusz Borek namawia Wisłę Kraków na ten transfer. Rozmawiał już z Jarosławem Królewskim

A jednak. Gonçalo Feio zdecydowany

To będzie nowy klub Aleksandara Vukovicia w Ekstraklasie?! Robi się gorąco

Legia Warszawa wróci zaraz po tego trenera? To realny scenariusz

POTWIERDZONE: Rafał Gikiewicz zaoferował się klubowi z I ligi

To najlepszy trener dla Widzewa Łódź? „Nadaje się idealnie. Jest gotowy”

Lech Poznań musiałby za niego zapłacić ponad pięć milionów euro. Kibice nie chcą go w składzie

Next

Po piętach skutecznie depcze im Gabon z zaledwie jednym „oczkiem” straty. W piątek WKS rozgrywa spotkanie z teoretycznie najsłabszym przeciwnikiem – Seszelami. Zwycięstwo zapewni im awans, jeśli wicelider poniesie porażkę z Gambią.

Finałowa seria gier dla podopiecznych Emersé'a Fae będzie jednak stanowiła trudniejsze wyzwanie. Na ich teren przybędzie Kenia, z którą przed kilkoma miesiącami bezbramkowo zremisowali. Można więc założyć, że wynik może się powtórzyć.

Przy takim układzie – jeśli Gabon równolegle pokona kolejno Gambię i Burundi – „Słonie” spadną na drugie miejsce, które odbiera możliwość bezpośredniego awansu na mundial.

Wtedy zaczną się schody. Cztery najlepsze reprezentacje z drugich miejsc grup eliminacyjnych zmierzą się ze sobą w listopadowych barażach. Pod tym kątem WKS ma już pewny udział.

Co jednak ciekawe, wygranie półfinału i finału jeszcze nie zagwarantuje biletu na MŚ 2026. W marcu triumfator fazy play-off stoczy ostateczny pojedynek w barażu interkontynentalnym, stawiając czoła drużynie narodowej ze strefy Oceanii, Ameryki Południowej lub Ameryki Północnej.

WKS trzykrotnie uczestniczył na największej piłkarskiej imprezie – ostatnio w 2014 roku. Nigdy jeszcze nie awansował do fazy pucharowej turnieju.