Nie tylko Legia Warszawa. Grzegorz Krychowiak ma także oferty z tych dwóch kierunków

Grzegorz Krychowiak otrzymał ofertę od Legii Warszawa, o czym informował ostatnio portal Meczyki.pl. Okazuje się jednak, że chcą go też kluby z Hiszpanii i Niemiec - twierdzi Piotr Koźmiński.

Napaść Rosji na Ukrainę spowodowała, że wielu piłkarzy wyraziło oburzenie wobec piekła, jakie zgotował naszym wschodnim sąsiadom Władimir Putin i jego świta. Do tej grupy zalicza się między innymi Grzegorz Krychowiak.

Reprezentant Polski niemalże od razu wystąpił z wnioskiem do swojego klubu - FC Krasnodaru, o zwolnienie go z kontraktu. Do tej pory nie udało się osiągnąć w tej sprawie porozumienia, ale pomocnik prowadzi negocjacje, by lada moment stać się wolnym zawodnikiem.

Warto jednak zadać sobie pytanie, co dalej, bo nikt chyba nie ma wątpliwości, jak postacią dla Czesława Michniewicza i całej drużyny narodowej jest 32-latek nie tylko w kontekście finału barażowego, ale także i tego, co później.

Istotne zatem przy wyborze nowej drużyny będzie to, czy Krychowiak otrzyma tam szansę na regularne występy. Na pewno zagwarantować może mu to Legia Warszawa, która złożyła mu niedawno propozycję. Okazuje się jednak, że mistrz Polski to niejedyny chętny.

Defensywny pomocnik ma na Starym Kontynencie wypracowaną solidną markę, a chęć pozyskania go przejawiają także kluby z Hiszpanii oraz Niemiec. Chodzi oczywiście o zespoły rywalizujące w LaLidze oraz Bundeslidze.

Jeśli Krychowiak zdecyduje się właśnie na Półwysep Iberyjski, będzie to jego powrót. W latach 2014-2016 reprezentował przecież barwy Sevilli, z którą sięgnął po triumf w Lidze Europy.

Na to jednak za wcześnie. Na razie 32-latek musi rozwiązać kontrakt i wtedy będzie martwił się, co dalej.

Urodzony w Gryficach zawodnik, który w przeszłości występował między innymi w Paris Saint-Germain, rozegrał w tym sezonie 17 meczów, a jego dorobek to pięć goli i trzy asysty.