Nie zagrał jeszcze ani minuty w Benfice, ma klauzulę 120 milionów euro. Jego agent: Nie zostanie tam dłużej niż półtora roku

2020-06-08 12:03:04; Aktualizacja: 4 lata temu
Nie zagrał jeszcze ani minuty w Benfice, ma klauzulę 120 milionów euro. Jego agent: Nie zostanie tam dłużej niż półtora roku Fot. Benfica
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Record | Jorge Nicola

W lipcu do Benfiki dołączy Pedrinho, którego usługi lizbończycy zapewnili sobie jeszcze zimą. Agent zawodnika jest pewny, że przy skali jego talentu wkrótce ponownie zmieni on klub, a operacja zamknie się w kwocie nawet 120 milionów euro.

Utalentowany atakujący Corinthians jakiś czas temu wzbudził zainteresowanie „Orłów”, co przerodziło się w oficjalną ofertę. Benfica zgodziła się zapłacić 20 milionów euro kwoty podstawowej, do której w przyszłości mogą zostać doliczone dwumilionowe bonusy. Przy tym wszystkim należy wiedzieć, że brazylijski klub jest w posiadaniu jedynie 70% praw do zawodnika, a reszta należy do jego agenta.

22-latek do Portugalii trafi na początku lipca, a Will Dantas nie ma wątpliwości, że reprezentant „Canarinhos” U-23 szybko udowodni swoją jakość i zapracuje na wielomilionowy transfer.

– Pedrinho zajdzie bardzo daleko. Jestem pewien, że będzie dużo grał – stwierdził, cytowany przez dziennik „Record”.

– On nie zostanie w Portugalii na dłużej niż półtora roku – zapewnił, dodając, że przewiduje aktywowanie klauzuli odstępnego w kontrakcie jego klienta.

Brazylijski agent zauważył przy okazji, że Pedrinho na ten moment nie jest tak medialnym zawodnikiem jak chociażby Rodrygo Goes, Lucas Paquetá czy Reinier, stąd stosunkowo niskie koszta operacji transferowej.

– Rodrygo został sprzedany za tę cenę, ponieważ dużo grał, inni, z powodu swojej medialności. Wszyscy wiedzą, że Pedrinho nie jest tak medialnym graczem, ponieważ nie broni barw Flamengo, to proste. Gdyby był dzisiaj piłkarzem Flamengo, kwota transferu znacznie przekroczyłaby 50 lub 60 milionów euro – oznajmił.

Pedrinho, grając dla Corinthians, wziął udział w 92 spotkaniach. W tym czasie zanotował osiem trafień i tyle samo asyst. W przeszłości interesował się nim chociażby Real Madryt.

Z „Orłami” Brazylijczyk podpisał umowę ważną do 30 czerwca 2025 roku, a klauzulę odstępnego ustalono na 120 milionów euro.