Niedawno miał być Real Sociedad, teraz będzie wypożyczenie do „czerwonej latarni” I ligi
2025-01-21 17:27:44; Aktualizacja: 13 godzin temuZimą ubiegłego roku Wisła Płock wygrała rywalizację z innymi klubami chętnymi na pozyskanie Oskara Tomczyka z Lecha Poznań. Po 12 miesiącach „Nafciarze” wypożyczą go do Pogoni Siedlce - poinformował Szymon Janczyk z Weszlo.com.
Oskar Tomczyk przez długi czas uchodził za duży talent Lecha Poznań. Choć w pierwszej drużynie „Kolejorza” nie doczekał się debiutu, a w międzyczasie był jednym z antybohaterów afery alkoholowej podczas zgrupowania kadry Polski U-17, to po wygaśnięciu kontraktu zimą ubiegłego roku, mógł liczyć na spore zainteresowanie.
Najgłośniej o 18-letnim piłkarzu było w kontekście jego potencjalnych przenosin do Śląska Wrocław lub Realu Sociedad.
- To jeden z zawodników, którym się interesujemy. Chcielibyśmy z takim piłkarzem współpracować. Wiem, że inne kluby z Ekstraklasy też chcą go pozyskać. Sprawa afery alkoholowej mi nie przeszkadza - mówił wówczas David Balda, ówczesny dyrektor sportowy WKS-u.Popularne
Finalnie ani przedstawicielowi LaLigi, ani późniejszemu wicemistrzowi Polski, nie udało się dojść do porozumienia z młodym napastnikiem. Ten postawił na kontynuowanie kariery w pierwszoligowej Wiśle Płock, w której to rozwijał się już w latach 2015-2019.
Tomczyk w bieżącym sezonie rozegrał dla „Nafciarzy” 907 minut na przestrzeni 13 spotkań, notując asystę i zdobywając jedną bramkę. Na taki dorobek bez wątpienia wpływ miało przemianowanie go na wahadłowego przez Mariusza Misiurę.
Jak twierdzi Szymon Janczyk, pozycja ta nie do końca odpowiada juniorskiemu reprezentantowi kraju, co przełożyło się na decyzję o jego wypożyczeniu. Tymczasowym pracodawcą płocczanina zostanie Pogoń Siedlce, również występująca na poziomie I ligi.
Podczas gdy wspomniana Wisła zajmuje na zapleczu Ekstraklasy piąte miejsce i walczy o awans, siedlecki klub zamyka tabelę z dorobkiem zaledwie dziewięciu punktów po 19 kolejkach. „Pogoniści” do bezpiecznej lokaty tracą osiem „oczek”.