Niepokojący sygnał od Erika ten Haga po porażce Manchesteru United z Liverpoolem. „Nie jestem Harrym Potterem”

2024-09-02 08:56:20; Aktualizacja: 2 godziny temu
Niepokojący sygnał od Erika ten Haga po porażce Manchesteru United z Liverpoolem. „Nie jestem Harrym Potterem” Fot. Jeremy Landey/Focus Images/MB Media/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: The Times

Erik ten Hag wylał wiele gorzkich słów na pomeczowej konferencji poświęconej meczowi z Liverpoolem. Oprócz oceny zasłużonej porażki z ust trenera Manchesteru United wyszły niezbyt optymistyczne słowa dotyczące Manuela Ugarte.

Urugwajczyk okazał się ostatnim wielkim transferem w rewolucyjnym okienku „Czerwonych Diabłów”. Klub wyłożył ponad 200 milionów euro, aby wzmocnić kadrę także Lenym Yoro, Matthijsem De Ligtem, Joshuą Zirkzee oraz Noussairem Mazraouim.

Ugarte nie zdążył zadebiutować przed przerwą na reprezentacje, ale za to przed pierwszym gwizdkiem pokazał się tłumnie zgromadzonym kibicom na Old Trafford.

Holenderski strateg po bolesnej lekcji futbolu otrzymanej od „The Reds” kapryśnie wypowiedział się na temat nabytku pozyskanego za 50 milionów euro z PSG. Zaznaczył, że adaptacja defensywnego pomocnika do jego stylu może zająć dużo czasu.

– Musicie przyjąć do wiadomości, że nie jestem Harrym Potterem. To zajmie trochę czasu. Jeśli dotykacie wątku Manuela Ugarte, możecie zauważyć, że w tym sezonie nie rozegrał ani minuty. Musi poprawić kondycję, abyśmy potem mogli wdrażać do drużyny. Jestem pewien, że będzie dla nas ważnym graczem.

– Proces zajmie kilka tygodni, a może nawet miesięcy. Joshua Zirkzee już w 3-4 tygodnie poczynił ogromne postępy. Z jego występu (przeciwko Liverpoolowi) jestem bardzo zadowolony – dodał.

20-krotni mistrzowie Anglii spoczywają w tabeli Premier League na 14. miejscu z ciężko wywalczonymi trzema punktami na inaugurację przeciwko Fulham.

Za niespełna dwa tygodnie zmierzą się na wyjeździe z Southampton.