Nieporozumienie w szeregach Widzewa Łódź?! Może skończyć się zmianą w składzie
2025-08-01 15:04:52; Aktualizacja: 10 godzin temu
W weekend Widzew Łódź zmierzy się z GKS-em Katowice w Ekstraklasie. Jan Piekutowski z Meczyki.pl zasugerował, że na murawie między słupkami w tej pierwszej drużynie prawdopodobnie zobaczymy Macieja Kikolskiego.
Wzmocniony latem wieloma zawodnikami Widzew Łódź w pierwszej kolejce nowego sezonu pokonał Zagłębie Lubin 1:0. W drugiej był bardzo blisko triumfu nad Jagiellonią Białystok, ale gole strzelone w końcówce przez Jesúsa Imaza i Afimico Pululu przechyliły szalę na korzyść „Dumy Podlasia” (3:2).
Po ostatnim gwizdku nie brakowało komentarzy sugerujących to, że strzegący dostępu do bramki Widzewa Rafał Gikiewicz mógł lepiej zachować się tuż przed pierwszym i trzecim trafieniem dla „Jagi”.
Zdaniem Jana Piekutowskiego w weekend przeciwko GKS-owi Katowice może wystąpić Maciej Kikolski. Nie chodzi jednak tylko o postawę 37-latka w poprzednim meczu, ale również o rzekome nieporozumienie, do którego miało dojść między weteranem a sztabem szkoleniowym zespołu.Popularne
Szczegóły nie są znane, ale według powyższego źródła prawdopodobnie skończy się ławką rezerwowych dla „Gikiego”.
21-letni Kikolski to jeden ze świeżych nabytków Widzewa. Bramkarza pozyskano z Legii Warszawa, natomiast poprzedni sezon spędził on na wypożyczeniu w Radomiaku Radom. W jego trakcie rozegrał 31 spotkań w Ekstraklasie i w pięciu przypadkach zachował czyste konto.
Potyczka łódzkiej ekipy z GKS-em odbędzie się w sobotę. Pierwszy gwizdek o 17:30.