Niewypał transferowy Bayernu Monachium z perspektywą na miękkie lądowanie. Może zagrać w Lidze Mistrzów

Bayern Monachium wtopił z transferem Bryana Zaragozy i zamierza raz na zawsze rozstać się z piłkarzem. W najbliższe lato skrzydłowy może na stałe wylądować w Villarrealu – donosi Matteo Moretto.

„Żółta Łódź Podwodna” zamierza solidnie przebudować skład pod kątem rywalizacji na różnych frontach w następnej kampanii. Zapowiada się ważne okienko transferowe, bo klub po ponad dwuletniej przerwie powróci do rywalizacji w Lidze Mistrzów.

Ostatnio jego przygoda w najważniejszych europejskich rozgrywkach zakończyła się wspaniale. Po raz drugi w historii osiągnął fazę półfinałów. Na drodze po trofeum stanął jednak Liverpool.

Podopieczni Marcelino postarają się ponownie wypaść jak najlepiej w kolejnych zmagań, lecz potrzeba do tego istotnych wzmocnień. Według dziennikarza Relevo.com na liście życzeń wylądował Bryan Zaragoza.

Popularne

Previous

POTWIERDZONE: Kamil Glik prowadzi rozmowy z klubem

Kibice Lechii Gdańsk zostawili po sobie „prezent” na stadionie Pogoni Szczecin [FOTO]

Aleksandar Vuković po rozmowach z polskim klubem. Zaskoczenie

Dawid Kownacki zdecydowany. Łatwo nie będzie, ale tam chce grać w przyszłym sezonie

16-krotny mistrz kraju chce Jana Bednarka

Klub z Ekstraklasy bardzo mocno walczy o transfer Mariusza Fornalczyka. „Tutaj są konkrety”

Kacper Tobiasz z niespodziewanym transferem?!

Legia Warszawa zaoferowała za niego 1,5 miliona euro

Next

23-latek jeszcze nigdy nie zadebiutował w Lidze Mistrzów, choć na początku lutego poprzedniego roku trafił do Bayernu Monachium. Ówczesny trener „Bawarczyków” Thomas Tuchel nie darzył go wielkim zaufaniem. Wszystkie mecze na arenie międzynarodowej przesiedział na ławce rezerwowych.

17 milionów euro (łącznie z opłatą za wypożyczenie) poszły w błoto, lecz mistrzowie Niemiec zamierzają odzyskać część z zainwestowanych środków. Niewykluczone, że wkrótce dojdzie do negocjacji z Villarrealem, który widzi potrzebę wzmocnienia formacji ofensywnej.

Zaragoza kończy tymczasowy pobyt w Osasunie. W barwach „Los Rojillos” zanotował trafienie i sześć asyst. Dawniej swoją postawą w LaLidze imponował jako piłkarz Granady.

Jego umowa z obecnym pracodawcą wygasa dopiero za cztery lata.