Obrońca wyjawił swoją obecność na szerokiej liście powołań do reprezentacji Polski. Do tej pory zagrał w niej osiem meczów
2024-03-04 16:30:44; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Występujący w Hellasie Verona Paweł Dawidowicz w rozmowie z Meczyki.pl przyznał, że znalazł się na szerokiej liście piłkarzy powołanych do reprezentacji Polski na marcowe mecze.
21 marca reprezentacja Polski zmierzy się w półfinale baraży o awans na EURO 2024 z Estonią. W przypadku zwycięstwa pięć dni później zagra z Walią lub Finlandią. Rodzima federacja poinformowała o wyselekcjonowaniu przez Michała Probierza szerokiej kadry na najbliższe spotkania do UEFA, nie podając jej jednocześnie do opinii publicznej.
Mateusz Borek sugerował wcześniej, że piłkarze zostali poproszeni o to, by nie informować o tym, czy się w niej znaleźli. Jedno nazwisko jednak poznaliśmy.
Radosław Przybysz w programie „International Level” zapytał Pawła Dawidowicza o to, czy się z nim kontaktowano i czy jest na liście. Popularne
- Tak - odparł krótko środkowy obrońca.
- Fajną presję narzucacie (śmiech). Z chęcią bym zagrał i chciał udowodnić, że można na mnie postawić. Myślę, że doczekamy się tego czasu. Postaram się dać z siebie wszystko - przyznał wcześniej.
28-latek ma na koncie osiem występów w drużynie narodowej. Ostatni zaliczył w 2021 roku.
W tym sezonie rozegrał 21 meczów w Serie A w trykocie Hellasu Verona, występując w niektórych z nich z opaską kapitańską na ramieniu. W starciu Pucharu Włoch z Ascoli trafił do siatki.
Ostateczna lista powołanych zostanie potwierdzona 14 marca.
