Odważna deklaracja Bielika. „Przyjechałem walczyć o pierwszy skład”
2019-09-03 13:49:38; Aktualizacja: 5 lat temuKrystian Bielik otrzymał swoje pierwsze powołanie na zgrupowanie reprezentacji Polski i jak zapowiedział, nie zamierza tylko siedzieć na ławce rezerwowych w nadchodzących meczach eliminacyjnych Euro 2020 przeciwko Słowenii oraz Austrii.
Utalentowany zawodnik, mogący występować na pozycji środkowego obrońcy i defensywnego pomocnika, ma za sobą niezwykle udane miesiące. Najpierw w znaczącym stopniu przyczynił się do wywalczenia awansu przez Charlton do Championship, a następnie pokazał się z bardzo dobrej strony na Mistrzostwach Europy U-21.
Bardzo dobra dyspozycja 21-letniego piłkarza nie umknęła uwadze wysłannikom poszczególnych klubów. Spośród nich największą determinacją wykazali się przedstawiciele Derby County, którzy za rekordową dla siebie sumę wykupili byłego gracza Lecha Poznań i Legii Warszawa z Arsenalu.
Teraz właściciele „Baranów” oraz sztab szkoleniowy z Philipem Cocu na czele liczą na to, że Krystian Bielik stanie się jednym z ważnych zawodników w zespole i pomoże mu wywalczyć promocję do gry w Premier League.Popularne
Na razie Derby County jest dalekie od osiągnięcia tego sukcesu, ponieważ po sześciu rozegranych kolejkach plasuje się na odległym 19. miejscu w tabeli i traci już dziesięć „oczek” do prowadzącego Swansea City.
Nie najlepsza forma punktowa klubu naszego zawodnika nie miała jednak większego wpływu na fakt, że 21-latek otrzymał swoje pierwsze w karierze powołanie do pierwszej reprezentacji Polski, która rozpoczęła już przygotowania do starć eliminacyjnych Euro 2020 przeciwko ze Słowenii (6.09) oraz Austrii (9.09). Sam piłkarz odważnie przyznaje, że jego celem jest pojawienie się na boisku w tych starciach.
- Przyjechałem walczyć o pierwszy skład. Jeżeli uda się dostać kilka minut, to będę zadowolony, ale nie nastawiam się na to, że rozpocznę któryś z meczów od pierwszej minuty - powiedział Krystian Bielik w wywiadzie udzielonym Bartoszowi Rzemińskiego ze Sport.pl.
- Dla każdego chłopaka powołanie do seniorskiej kadry jest marzeniem. Ja byłem jednak zawsze przekonany, że jeżeli będę grał w klubie i w dobrej formie oraz przede wszystkim będę zdrowy, to powołanie dostanę prędzej czy później. Jestem szczęśliwy, że się tu znalazłem, ale spełnieniem marzeń będzie dopiero gra i ustabilizowanie pozycji w reprezentacji - dodał utalentowany obrońca lub pomocnik, który w drużynie narodowej jest na razie przewidziany do rywalizacji o miejsce w linii pomocy.