„Odwidziało mu się”. Piłkarz Rakowa Częstochowa zmienił zdanie w sprawie transferu

2025-09-16 16:08:04; Aktualizacja: 4 minuty temu
„Odwidziało mu się”. Piłkarz Rakowa Częstochowa zmienił zdanie w sprawie transferu Fot. Grzegorz Misiak / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Tomasz Włodarczyk [Program piłkarski/Meczyki.pl]

W trakcie letniego okna transferowego do Rakowa Częstochowa dołączył między innymi Karol Struski. Zawodnik dość szybko zaczął jednak myśleć o ponownej zmianie otoczenie. Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl przedstawił, jak to wyglądało.

Karol Struski przeniósł się do Rakowa Częstochowa z Arisu Limassol i od tamtej pory trzykrotnie pojawił się na boiskach Ekstraklasy, a także tyle samo razy pomógł drużynie w eliminacjach Ligi Konferencji. Pomocnik nie został jednak zgłoszony do jej fazy ligowej, o co wcześniej zapytany już został Artur Płatek.

- Po udanym początku Karol zaczął tracić formę, a rywalizacja na tej pozycji jest bardzo duża. W pewnym momencie okienka zasygnalizował możliwość wypożyczenia. Mocno się nad tym zastanawiał. Przeprowadziliśmy pewne rozmowy. To wszystko rozstrzygało się w godzinach. Musieliśmy podjąć decyzję i finalnie klub postanowił, by nie zgłaszać Karola do tych rozgrywek - przyznał doradca zarządu Rakowa do spraw sportowych w rozmowie ze Sport.tvp.pl, podkreślając, że sprawa nie ma drugiego dna.

Teraz skomentował ją Tomasz Włodarczyk.

- On chciał odejść. Zakomunikował klubowi, że chciałby zostać wypożyczony. Pojawiła się jakaś opcja. Następnego dnia obudził się, że jednak będzie chciał walczyć. A miał zakomunikowane: „Okej, skoro odchodzisz, to nie zgłaszamy cię na listę do europejskich pucharów”. 3 września mu się odwidziało. Jest poza pucharami - powiedział dziennikarz w „Programie piłkarskim” na kanale Meczyki.pl na YouTubie.

Sytuacja jest dość interesująca, ponieważ ruch z udziałem 24-latka nie był mały. Prawdopodobnie pochłonął około miliona euro.

W weekend Raków zmierzy się w lidze z Legią Warszawa.