OFICJALNIE: Alejandro Balde z naderwanym więzadłem. Brutalny faul [WIDEO]

Alejandro Balde nie dokończył ligowego starcia Barcelony z Mallorcą po bezpardonowym ataku Amatha Ndiaye. Przeprowadzone natychmiast pierwsze badania wykazały częściowe zerwanie więzadła bocznego prawego stawu skokowego.

„Duma Katalonii” przypieczętowała już jakiś czas temu wywalczenie mistrzowskiego tytułu. Dlatego zamierzała teraz na dużym luzie dograć bieżące rozgrywki, by sprawić więcej radości fanom zgromadzonym na stadionach oraz przed telewizorami.

W niedzielny wieczór przyszło jej na pożegnanie z Camp Nou zmierzyć się Mallorcą, niezagrożoną udziałem w europejskich pucharach oraz spadkiem.

W tej sytuacji mogliśmy spodziewać się spokojnego przebiegu rywalizacji.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Niestety już w jego początkowej fazie doszło do zupełnie niepotrzebnego zachowania Amatha Ndiaye, który bezpardonowym wślizgiem starał się zatrzymać Alejandro Balde.

Zrobił to jednak bardzo nieudolnie, trafiając bocznego obrońcę w prawą stopę i powodując u niego odniesienie poważnego urazu.

Brutalny faul i czerwona kartka dla Amatha Ndiaye! 🟥 Alex Balde kontuzjowany opuszcza murawę 😢

📺 Mecz Barcelony z Mallorcą trwa w CANAL+ SPORT2 i CANAL+ online: https://t.co/5ZzEgcgZw9 pic.twitter.com/3LgUBdXbdK

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 28, 2023

19-letni zawodnik opuścił niezwłocznie boisko przed upływem kwadransa rywalizacji. Jego miejsce zajął Sergi Roberto.

Poszkodowany został od razu poddany pierwszym badaniom, które wykazały częściowe zerwanie więzadła bocznego prawego stawu skokowego.

Wstępne rokowania wskazują na to, że nie będzie zdolny do gry od sześciu do siedmiu tygodni, co oznacza, że powinien odbyć znaczącą część przygotować z zespołem do startu nowego sezonu.

Ten jeszcze trwający zakończył na 43 występach z trafieniem oraz siedmioma asystami.