Blisko 34-letni zawodnik nie zdecydował się na przedłużenie wygasającej współpracy z utytułowaną rosyjską drużyną i wraz z początkiem lipca wylądował na piłkarskim bezrobociu.
Doświadczony środkowy napastnik nie narzekał od tego momentu na brak zainteresowania i po szeregu spekulacji zdecydował się po raz pierwszy w karierze spróbować sił poza granicami rodzimego kraju.
Artiom Dziuba związał się rocznym kontraktem z Adana Demirspor z opcją przedłużenia współpracy o kolejne dwanaście miesięcy.
W nowym zespole przyjdzie mu współpracować z trenerem Vincenzo Montellą oraz walczyć o miejsce w wyjściowym składzie z Brittem Assombalongą oraz Mario Balotellim. Ten drugi jest jednak mocno łączony z opuszczeniem szeregów tureckiej drużyny na rzecz Sionu, co sprowadzenie wielokrotnego reprezentanta Rosji może mu umożliwić.
Dziuba trafił do Zenitu Sankt Petersburg w lipcu 2015 roku.
Od tego czasu wystąpił w 249 meczach rosyjskiego klubu, notując 108 trafień i 70 asyst, co przełożyło się na wywalczenie między innymi czterech mistrzostw i dwóch tytułu króla strzelców rodzimych zmagań.