OFICJALNIE: Bartosz Śpiączka „wraca” do Ekstraklasy. Wisła Płock podziękowała mu za współpracę

Wisła Płock poinformowała, że nie skorzysta z opcji kupna Bartosza Śpiączki.

Kiedy zimą klub stracił Davo, uznano, że w jakimś stopniu ofensywnego zawodnika zastąpić może napastnik Korony Kielce. Przybył on na zasadzie wypożyczenia z opcją kupna.

Bartosz Śpiączka praktycznie z miejsca wskoczył do podstawowego składu i zdołał nawet strzelić dwa gole. Żadna z bramek nie dała jednak zwycięstwa drużynie.

„Nafciarze” ostatecznie jako trzeci klub pożegnali się z rozgrywkami Ekstraklasy. W przyszłym sezonie zagrają w I lidze, ale nie będzie już z nimi wspomnianego 31-latka.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

Dzisiaj Wisła Płock potwierdziła, że nie wykupi atakującego, co oznacza powrót do „Scyzoryków”.

Wiele wskazuje na to, że Śpiączka nie zostanie w Kielcach, ale to nie oznacza, że nie obejrzymy go w Ekstraklasie. Zainteresowanie nim przejawia bowiem Stal Mielec.

Gracz urodzony w Wosztynie posiada całkiem okazałe CV. Na swoim koncie ma on występy w Podbeskidziu Bielsko-Biała, Bruk-Becie Termalice Nieciecza, GKS-ie Katowice czy Górniku Łęczna.

Jak dotąd na najwyższym ligowym szczeblu w kraju snajper zanotował 43 trafienia.

Wcześniej pożegnani zostali Piotr Tomasik oraz Martin Hašek.