OFICJALNIE: Ekwador zagra w Mistrzostwach Świata, chociaż złamał przepisy

OFICJALNIE: Ekwador zagra w Mistrzostwach Świata, chociaż złamał przepisy fot. Shutterstock
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: CAS | FEF

Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu w Lozannie rozpatrzył sprawę Byrona Castillo. Mimo że Ekwador złamał przepisy, weźmie udział w mundialu.

Ostatnie miesiące były dla kibiców Ekwadoru swoistą sinusoidą. Wszystko przez doniesienia kolumbijskich mediów o występach w ich kadrze piłkarza rodem z Kolumbii.

Informacje szybko podchwyciło Chile, licząc, że uzyska walkowery w meczach eliminacyjnych z tym rywalem, a finalnie pozwoli jej to na wyjazd do Kataru kosztem Ekwadoru.

FIFA zapoznała się ze złożoną skargą, ale rozpatrzyła ją negatywnie.

Chilijskiemu Związkowi Piłki Nożnej w takiej sytuacji należało się odwołanie, co też zostało dokonane. W działaniach wspierała ją peruwiańska federacja.

Komisja Odwoławcza Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej podtrzymała decyzję Komisji Dyscyplinarnej.

Również i tym razem zainteresowane strony nie odpuściły i złożyły odwołanie do ostatniej możliwej instancji. Sprawą zajął się Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu w Lozannie (CAS).

CAS przyznał częściowo rację wspomnianym federacjom, zauważając jednak, że Ekwadorski Związek Piłki Nożnej miał prawo uznać Byrona Castillo za obywatela swojego kraju.

W drodze śledztwa wyszło na jaw, że na paszporcie piłkarza nie wszystkie dane są prawidłowe. Urodził się bowiem 25 czerwca 1995 roku w kolumbijskim Tumaco, a nie 10 listopada 1998 roku w ekwadorskim Playas. Przy czym ekwadorski wymiar sprawiedliwości nadal utrzymuje, że jest on Ekwadorczykiem.

Mając na uwadze fakt, że federacja wszczęła przeciwko prawemu defensorowi postępowanie dyscyplinarne, zapadła decyzja o nałożeniu na niej grzywny w wysokości „zaledwie” 100 tysięcy franków szwajcarskich.

Panel zajmujący się sprawą doszedł do wniosku, że powyższe informacje nie miały żadnego wpływu na przebieg ośmiu meczów eliminacji do Mistrzostw Świata 2022 z udziałem gracza, dlatego uznał za zasadne odjęcie drużynie trzech punktów, ale już podczas następnych eliminacji, a nie minionych kwalifikacji.

Blisko 24-latek, a właściwie 27-latek, w świetle najnowszych wieści, obecnie jest związany z meksykańskim Club León.

Ekwadorska federacja nie zgadza się z decyzją o nałożeniu sankcji i rozważa odwołanie.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy