OFICJALNIE: Mecz Girondins de Bordeaux przerwany po ataku kibica [WIDEO]. Koniec marzeń o powrocie do Ligue 1
2023-06-02 22:05:42; Aktualizacja: 1 rok temuGirondins de Bordeaux nie powróci do rywalizacji w Ligue 1. Mecz decydujący o ewentualnym awansie drużyny z Rodez AF został przedwcześnie zakończony po zaatakowaniu piłkarza rywala przez jednego z kibiców tuż po zdobyciu przez niego bramki.
Zespół „Żyrondystów” pożegnał się w fatalnym stylu z rozgrywkami o mistrzostwo Francji w ubiegłym sezonie i z powodu olbrzymich kłopotów finansowych mógł nawet nie zostać dopuszczony do gry na zapleczu krajowej elity.
Przedstawiciele klubu zdążyli jednak tuż przed startem zmagań skompletować niezbędne dokumenty, ukazujące utrzymanie płynności finansowej, co okazało się wystarczające do dania drużynie „zielonego światła” na wzięcie udziału w Ligue 2.
W tej sytuacji można było zakładać, że Girondins Bordeaux nie będzie liczyło się w grze o awans. Tymczasem podopieczni Davida Guiona prezentowali się bardzo solidnie przez większą część sezonu i tuż przed jego zakończeniem plasowali się na pozycji, gwarantującej otrzymanie biletu powrotnego do najwyższej klasy.Popularne
Niespodziewana porażka w przedostatniej kolejce z Annecy sprawiła jednak, że zespół wypadł poza premiowane miejsce. W ostatniej serii musiał wygrać z Rodez AF oraz liczyć na korzystne rozstrzygnięcie jednego z dwóch meczów - Le Havre z Dijon i Metz z Bastią.
Rywale „Żyrondystów” udanie rozpoczęli swoje starcia. Z kolei oni niespodziewanie przegrywali z drużyną walczącą o utrzymanie po trafieniu Lucasa Buadesa w 22. minucie meczu.
Chwilę po tym zdarzeniu na murawie pojawił się jeden z fanów gospodarzy i zaatakował strzelca gola. Ten momentalnie padł na murawę, co poskutkowało przerwaniem spotkania.
Here is the incident which might ultimately cost Bordeaux a return to Ligue 1. pic.twitter.com/ATFE6XTf2p
— Get French Football News (@GFFN) June 2, 2023
Pomocnik Rodez otrzymał pierwszą pomoc i opuścił boisko na noszach z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu.
Sędzia Nicolas Rainville po konsultacji z oboma zespołami i delegatem podjął decyzję o przedwczesnym zakończeniu meczu.
Bordeaux straciło definitywnie szanse na powrót do Ligue 1 i wkrótce zostanie ukarane walkowerem, co z kolei zapewni utrzymanie na zapleczu elity jej rywalowi.
Jednocześnie wiemy już, że w następnym sezonie o mistrzostwo Francji powalczą FC Metz i Le Havre. Ci pierwsi powrócą do krajowej elity po rocznej przerwie. Z kolei drudzy po raz ostatni występowali w niej w 2008/2009.