OFICJALNIE: Już wiadomo, gdzie reprezentacja Polski zagra z Albanią

Nie ma zaskoczenia - zaplanowane na marzec przyszłego roku spotkanie pomiędzy reprezentacją Polski a Albanią w barażach eliminacji Mistrzostw Świata 2026 odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Prowadzona przez Jana Urbana reprezentacja Polski zakończyła udział w głównej części kwalifikacji Mistrzostw Świata 2026 z dorobkiem 17 punktów w tabeli grupy G. W listopadzie nasza drużyna zremisowała z Holandią 1:1 na Stadionie Narodowym w Warszawie i pokonała Maltę 3:2 na wyjeździe.

Finalnie zajęła ona drugie miejsce ze stratą trzech „oczek” do „Oranje”. Holenderska ekipa miała jednocześnie zdecydowanie lepszy bilans bramkowy, więc nie było mowy o jej wyprzedzeniu nawet w przypadku identycznej liczby w tej najważniejszej rubryce.

Lokata numer dwa oznacza nadchodzącą rywalizację o wejście na przyszłoroczny mundial w barażach. Kilka dni temu wyjaśniło się, że w ich półfinale polski zespół skonfrontuje się z Albanią. W środę rodzima federacja potwierdziła z kolei, że spotkanie zostanie rozegrane w Warszawie.

Popularne

Previous

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Next

Zaplanowano je na 26 marca, pierwszy gwizdek o 20:45.

W przypadku triumfu pięć dni później drużynę dowodzoną przez Urbana będzie czekał finał z Ukrainą bądź Szwecją. Tym razem w grę wejdzie potyczka wyjazdowa. Przebąkiwało się, że jeśli lepsi okazaliby się Ukraińcy, być może dojdzie jednak do starcia na polskiej ziemi, ale patrząc na to realnie, trudno przypuszczać, by druga strona się na to zgodziła.

***

OFICJALNIE: Znana kara po meczu Polska - Holandia na Stadionie Narodowym