Francuski napastnik opuścił ojczyznę bardzo młodo, gdyż już jako szesnastolatek. Wtedy trafił do akademii Fulham, a po rocznym pobycie otrzymał szansę w pierwszym zespole.
Przełomowa dla piłkarza była kampanii 2015/2016. Na poziomie Championship rozegrał 43 mecze, strzelił 15 goli i zanotował siedem asyst.
Niedługo potem nastąpił transfer do Celticu, gdzie zasmakował w rozgrywkach Ligi Mistrzów, osiągając status gwiazdy całej ligi szkockiej.
Kiedy w 2018 roku Olympique Lyon sprowadzał Moussę Dembélé, mógł się on pochwalić statystyką ponad gola na mecz w barwach „The Bhoys” (94 występy, 51 bramek).
Po powrocie nad Sekwanę atakujący nie zapomniał, jak się strzela, rozwijając się jeszcze mocniej. Nic więc dziwnego, że towarzyszyły mu nieustanne spekulacje o odejściu do lepszego klubu.
Szansa ta nastąpiła bardzo późno i to w momencie, gdy „Les Gones” po raz pierwszy od bardzo dawna nie awansowali do europejskich pucharów.
Wówczas piłkarz obrał kurs na Hiszpanię, dołączając na mocy wypożyczenie do Atlético Madryt. Tam udało mu się rozegrać raptem siedem spotkań.
Już po powrocie do OL Dembélé udowodnił, że rozgrywki Ligue 1 są stworzone dla niego. Podczas sezonu 2021/2022 strzelił 21 goli.
Minione zmagania nie były już tak udane, na co wpływ miały urazy.
Dzisiaj potwierdzone zostało rozstanie obu stron, a bilans 70 trafień oraz 19 asyst w 170 występach mówi sam za siebie.
Ekipa z Groupama Stadium mówi 26-latkowi „merci”.
Na razie nie wiemy, dokąd trafi były młodzieżowy reprezentant Francji. Wśród opcji będą jednak na pewno te z Anglii, a już teraz łączy się go z Eintrachtem Frankfurt.
Le coup de casque dans les dernières secondes du derby, le lob face à Marseille, le doublé face à City lors du Final 8... ✨
— Olympique Lyonnais (@OL) June 7, 2023
𝗠𝗲𝗿𝗰𝗶 @MDembele_10, et bonne continuation ! 👊 pic.twitter.com/ychznFzzec
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
