OFICJALNIE: Nowy trener Salzburga

2019-04-15 10:49:36; Aktualizacja: 5 lat temu
OFICJALNIE: Nowy trener Salzburga Fot. Transfery.info
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Red Bull Salzburg

Red Bull Salzburg poinformował, że po zakończeniu sezonu Marco Rose’a na ławce trenerskiej zastąpi Jesse Marsch. Amerykanin obecnie pracuje w Lipsku.

Kilka dni temu Borussia Mönchengladbach podała do wiadomości, że jej nowym szkoleniowcem będzie Marco Rose. Niemiec od 2017 roku prowadzi Red Bull Salzburg. W związku z tą decyzją 42-latka Austriacy zostali zmuszeni do znalezienia jego następcy.

Na szczęście nie musieli szukać długo i daleko. Rose’a zastąpi bowiem Jesse Marsch, który od bieżącego sezonu jest asystentem Ralfa Rangnicka w Lipsku, a więc klubie mającym tego samego właściciela co Salzburg. 

– Cieszymy się, że bardzo szybko znaleźliśmy następcę Marco Rose’a i uzyskaliśmy przejrzystość przed nadchodzący sezonem w odpowiednim czasie. Jesse Marsch jest trenerem, który pozwala nam z determinacją kontynuować drogę, którą podążamy. Śledziliśmy jego karierę i rozwój w ostatnich latach i często rozmawialiśmy. Jesteśmy całkowicie przekonani do niego zarówno na płaszczyźnie zawodowej, jak i prywatnej. Bardzo dobrze zna naszą filozofię i sposób gry w piłkę nożną – powiedział Christoph Freund, dyrektor sportowy ekipy z Salzburga.

– Jestem naprawdę zadowolony i czuję się zaszczycony mogąc pracować dla tego fantastycznego klubu jako jego następny trener. Dam z siebie wszystko, aby kontynuować pracę, którą już udało się wykonać. To będzie dla mnie nowe wyzwanie i nie mogę się tego doczekać. Na razie skupiam się jednak na pracy w RB Lipsk, aby zakończyć sezon w najlepszy możliwy sposób. Całkowicie się na tym koncentruję, zanim rozpocznie się moja nowa rola w Red Bull Salzburg – oznajmił podekscytowany Jesse Marsch, który zostanie oficjalnie przedstawiony jako nowy trener „Byków” po zakończeniu sezonu. 

Umowa została zawarta na trzy najbliższe sezony. Dodajmy, że w przeszłości Amerykanin samodzielnie prowadził tylko dwa kluby. Były to Montreal Impact oraz New York Red Bulls.