OFICJALNIE: Ofensywa Crvenej zvezdy! Trzy duże wzmocnienia na zakończenie okna

2018-09-01 16:49:01; Aktualizacja: 6 lat temu
OFICJALNIE: Ofensywa Crvenej zvezdy! Trzy duże wzmocnienia na zakończenie okna Fot. Transfery.info
Michał Flis
Michał Flis Źródło: FK Crvena zvezda

Crvena zvezda zamierza solidnie przygotować się do debiutu w Lidze Mistrzów.

Przypomnijmy, iż mistrzowie Serbii kilka dni temu zapewnili sobie uczestnictwo w tegorocznej fazie grupowej elitarnych rozgrywek. Podopieczni Vladana Milojevicia po świetnym dwumeczu w eliminacjach nie pozostawili złudzeń austriackiemu Red Bull Salzburg.

Zawodnicy z Belgradu nie zamierzają jednak pełnić roli chłopców do bicia w grupie, w której los skojarzył ich z Liverpoolem, Napoli oraz Paris Saint-Germain. W tym celu władze klubu dokonały kilku istotnych wzmocnień.

Bezapelacyjnie najgłośniejszym nazwiskiem, które w ostatnim dniu okna transferowego zawitało na słynną Marakanę jest Marko Marin, który szeregi Crvenej zvezdy zasilił na zasadzie wolnego transferu po wcześniejszym rozstaniu z Olympiakosem. 29-latek podpisał kontrakt, który zatrzyma go w Belgradzie do 30 czerwca 2020 roku.

Wychowanek Eintrachtu Frankfurt jeszcze kilka lat temu występował w reprezentacji Niemiec, z którą zajął trzecie miejsce na Mistrzostwach Świata w 2010 roku. Po odejściu z Werderu Brema liczne kontuzje zastopowały jednak rozwój jego kariery, przez co nie poradził sobie m.in. w Chelsea, Sevilli, Fiorentinie oraz Anderlechcie. Przenosiny do Serbii będą dla niego swego rodzaju powrotem do korzeni, bowiem przyszedł on na świat właśnie na Bałkanach, w pobliskiej Bośni i Hercegowinie.

Poważnie wzmocniona została także linia ataku, w której już niebawem będzie występował Richmond Boakye. Ghańczyk powrócił do Belgradu po zaledwie kilkumiesięcznym pobycie w chińskim Jiangsu Suning. Serbowie za wykupienie swojego byłego zawodnika zapłacili około 1,5 miliona euro. Były zawodnik m.in. Juventusu i Genoi wcześniej rozegrał dla urzędujących mistrzów Serbii 30 spotkań ligowych, w których uzbierał zawrotną liczbę 27 bramek.

Innym piłkarzem, który powraca do serbskiej stolicy jest Goran Čaušić. 26-latek jest wychowankiem zespołu, jednak nigdy nie zadebiutował w barwach jego pierwszej drużyny. W minionych latach ten środkowy pomocnik miał okazję występów w lidze tureckiej oraz hiszpańskiej, zaś minione rozgrywki spędził jako zawodnik rosyjskiego Arsienału Tuła. Belgradczycy za wykupienie go zapłacili około miliona euro.

Crvena zvezda zajmuje aktualnie pierwszą pozycję w tabeli ligi serbskiej. Po pięciu meczach zawodnicy Milojevicia mogą pochwalić się kompletem zwycięstw.