OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

Alex Sobczyk nawiązał ponownie współpracę z MFK Skalica. Środkowy napastnik podpisał krótkoterminowy kontrakt ze słowackim klubem.

Wychowanek Rapidu Wiedeń zapowiadał się swego czasu na solidnej klasy piłkarza. Dobrej dyspozycji z poziomu juniorskiego oraz młodzieżowego nie przełożył jednak do futbolu seniorskiego.

Na pewnym etapie swojej kariery próbował nawet poszukać szczęścia na poziomie Ekstraklasy w barwach Górnika Zabrze oraz Piasta Gliwice, ale bez spodziewanego efektu.

Po rozstaniu z tą drugą drużyną wylądował w MFK Skalica, gdzie prezentował się grubo poniżej oczekiwań, co pokazuje liczba dwóch zanotowanych trafień w 29 meczach.

Popularne

Previous

To usłyszeli piłkarze Legii Warszawa od kibiców po porażce z Lechem Poznań

„Pozdrowienia” dla Artura Jędrzejczyka od kibiców Lecha Poznań. Tak zareagował gracz Legii Warszawa

Czterech piłkarzy na wylocie z Legii Warszawa

Odrzucił Legię Warszawa, chciał grać tylko w Lechu Poznań. Dzisiaj jest rewelacją sezonu

Real Madryt zdecydował w sprawie Sergio Ramosa

Śląsk Wrocław zdecydował w sprawie Jacka Magiery?! Wkrótce oficjalny komunikat

Hit transferowy Legii Warszawa?! Pomoże Rúben Vinagre

„Pan chce być śmieszny, kogoś obrazić?”. Marek Papszun zażenowany pytaniem dziennikarza na pomeczowej konferencji

Next

Z tego też powodu bez większego żalu zakończono z nim współpracę po minionym sezonie. Od tego momentu Alex Sobczyk poszukiwał bezskutecznie nowego pracodawcy aż do teraz za sprawą podpisania krótkoterminowego kontraktu z... poprzednim klubem.

- Chcę pomóc drużynie i spisać się jak najlepiej. Postaram się jej pomóc odnieść zwycięstwa w czterech ostatnich meczach rundy - powiedział.

- To była decyzja, którą podjąłem, aby pomóc zarówno zespołowi, jak i sobie - dodał na temat przyczyn, którymi kierował się przy zaakceptowaniu dość wyjątkowej oferty pod względem długości jej obowiązywania i momentu zawarcia, mimo że w drużynie żaden z dotychczasowych atakujących nie zmaga się z żadną poważniejszą kontuzją.

27-latek w swoim nowym-starym zespole spotka kilka osób znanych nam z polskich boisk takich jak Lukáš Hroššo (Zagłębie Sosnowiec, Cracovia), Oliver Podhorín (Resovia, GKS Jastrzębie), Ján Vlasko (Zagłębie Lubin) czy Marek Fábry (GKS Jastrzębie, Zagłębie Sosnowiec).

MFK Skalica plasuje się na przedostatnim miejscu w tabeli słowackiej ekstraklasy ze stratą pięciu punktów do pozycji gwarantującej grę w grupie mistrzowskiej.