Cojocaru przenosi się do Pogoni na wypożyczenie z belgijskiego OH Leuven. Umowa zawiera opcję transferu definitywnego po zakończeniu sezonu.
27-letni Rumun ma ciekawe CV, w którym znajdziemy między innymi FCSB (dawniej Steaua), Farul Constanta, OH Leuven, Dnipro-1, ale też Feyenoord Rotterdam, w którym jednak pełnił tylko rolę zmiennika Ofira Marciano w rundzie wiosennej sezonu 2021/2022.
Pogoń pilnie potrzebowała nowego bramkarza, ponieważ dotychczasowy numer jeden Dante Stipica jest obecnie skonfliktowany z klubem i szuka możliwości odejścia, a zastępujący go 21-letni Bartosz Klebaniuk zasłynął przede wszystkim z kolejnych poważnych pomyłek.
- Trafia do nas ograny bramkarz, który ma już spore doświadczenie. Dla nas ważne było także to, że jest ciągle w grze, za nim pełny sezon w roli podstawowego bramkarza w lidze belgijskiej. Wiemy, że znacznie podniesie poziom rywalizacji w bramce - powiedział dyrektor sportowy Pogoni Szczecin Dariusz Adamczuk.
- Chcę pomóc drużynie, z taką myślą tu przychodzę, Bramkarz powinien pomagać obrońcom na różne sposoby. Nie tylko broniąc w trudnych sytuacjach, ale także na przykład poprzez komunikację na boisku. Głęboko wierzę, że okażę się przydatny dla każdego w zespole. Mam odpowiednie doświadczenie, aby tak się stało - skomentował z kolei swoją przeprowadzkę Cojocaru.
Drużyna Jensa Gustafssona bardzo słabo rozpoczęła sezon 2023/2024 Ekstraklasy. Nie wygrała żadnego z sześciu spotkań i zajmuje piętnastą lokatę w tabeli. Cztery ostatnie mecze to porażki. Dlatego posada szwedzkiego szkoleniowca wydaje się być poważnie zagrożona.
Dla Pogoni to dopiero czwarty transfer letniego okna. Wcześniej przyszli Efthymios Koulouris, Fredrik Ulvestad i João Gamboa (podobnie jak Cojocaru - z OH Leuven).
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
