OFICJALNIE: Presley Pululu w rezerwach Jagiellonii Białystok

2024-09-05 15:52:03; Aktualizacja: 2 godziny temu
OFICJALNIE: Presley Pululu w rezerwach Jagiellonii Białystok Fot. Jagiellonia Białystok
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Jagiellonia Białystok

Presley Pululu, brat gwiazdora Jagiellonii Białystok - Afimico, wzmocnił rezerwy urzędującego mistrza Polski.

Ofensywnie usposobieni bracia rozpoczynali swoją przygodę z futbolem w akademii FC Basel.

W niej lepszymi perspektywami na zrobienie kariery dysponował starszy z nich. Potwierdzał to fakt notowania przez niego występów w szwajcarskiej oraz niemieckiej elicie czy solidna postawa na boiskach naszej ligi, gdzie odegrał jedną z wiodących ról w wywalczeniu historycznego mistrzostwa przez Jagiellonię Białystok.

Ten sukces sprawił, że Angolczyk cieszył się sporym zainteresowaniem na rynku. Zespół z Podlasia odparł jednak wszelkie zakusy i zamierza kontynuować współpracę z atakującym przynajmniej do zimy.

On sam także nie naciskał w zdecydowany sposób na umożliwienie mu gry w innym miejscu. Bez wątpienia wpływ na to musiały mieć podjęte działania przez polski klub w kierunku... zakontraktowania jego młodszego brata - Presleya Pululu.

22-letni skrzydłowy rozstał się ostatnio z rezerwami Paderbornu. Dzięki temu wzmocnił Jagiellonię Białystok w ramach wolnego transferu i przynajmniej na początku jest przewidziany do gry oraz treningów w jej drugim zespole. Dlatego nie prędko przyjdzie nam zobaczyć braci Pululu jednocześnie na murawie.

- Jestem bardzo szczęśliwy z powodu podpisania kontraktu z Jagiellonią. Czuję się tutaj świetnie i nie mogę się doczekać występów w zespole. Drużyna jest bardzo dobra, koledzy dobrze mnie przyjęli. Trener Kulhawik często ze mną rozmawia, a ja chcę się odwdzięczyć za zaufanie, zarówno klubowi jak i jemu, dobrymi występami. Jeżeli chodzi o moją pozycję to jestem skrzydłowym i nie ma dla mnie znaczenia, czy będę wystawiany na prawej czy na lewej stronie. Chcę być pomocny dla zespołu, a jeśli trener uzna, że w danym momencie jestem potrzebny na konkretnej pozycji to dam z siebie wszystko, żeby dobrze zagrać. Co do mojego brata, to jego obecność jest dla mnie bardzo pomocna, ale fakt, że teraz ja też jestem w Białymstoku pomaga również jemu. Jesteśmy w nieustannym kontakcie, trzymamy się razem - powiedział gracz legitymujący się francuskim paszportem.

Pululu zakończył swój drugi pobyt w czwartoligowych rezerwach Paderbornu na zanotowaniu trzech trafień i asysty w 16 meczach. A teraz przyjdzie mu rywalizować w III lidze w grupie I o... utrzymanie, ponieważ drugi ekipa mistrza Polski plasuje się po dotychczas rozegranych spotkaniach na ostatnim miejscu z wywalczonym punktem i stratą pięciu do bezpiecznej lokaty.