O przenosinach byłego zawodnika Barcelony na Goodison Park spekulowało się od dłuższego czasu. Teraz „The Toffees” poinformowali o związaniu się z nim umową do 30 czerwca 2021 roku. Zdaniem brytyjskich mediów, opłata za jego transfer wyniosła nieco ponad pięć milionów funtów. Na tyle opiewała klauzula odstępnego w umowie 21-latka z Málagą.
Za napastnikiem bardzo udany sezon.
Etatowy młodzieżowy reprezentant Hiszpanii zakończył go z 30
występami w LaLiga, w których strzelił 14 goli i zaliczył pięć
asyst. Nic więc dziwnego, że zainteresowały się nim więc o wiele
mocniejsze kluby. Oprócz Evertonu pozyskać go chcieli m.in.
działacze Atlético oraz Borussii Dortmund.
- Jestem bardzo szczęśliwy z tej zmiany. To wielki krok w mojej karierze. Everton jest idealnym miejscem dla mnie. Wierzę, że wyraźnie poprawię w nim swoje umiejętności. Nie mogę doczekać się, gdy założę niebieską koszulkę i zaprezentuje się przed fanami „The Toffees”. Mam nadzieję, że jak najszybciej poznam nowych kolegów z zespołu. Zależy mi na tym, żeby szybko się w niego wkomponować - powiedział 21-latek.
Przypomnijmy, że ofensywnie usposobiony piłkarz przed rokiem przeniósł się do Málagi za darmo.