OFICJALNIE: Sebastian Giovinco wraca do Juventusu w innej roli. 35-latek wyjaśnił swą przyszłość

2022-09-26 12:47:59; Aktualizacja: 2 lata temu
OFICJALNIE: Sebastian Giovinco wraca do Juventusu w innej roli. 35-latek wyjaśnił swą przyszłość Fot. https://www.the-afc.com/
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sebastian Giovinco [Instagram] | Juventus Academy Toronto

Sebastian Giovinco, który od początku lipca pozostawał bez zatrudnienia, rozpoczyna nowy etap w swojej karierze. 35-latek będzie szkolił młodzież Juventusu w akademii w Toronto.

Filigranowy napastnik swoje pierwsze piłkarskie szlify zbierał w sekcjach młodzieżowych „Starej Damy”, w których prezentował się nader korzystnie. Włoch szczególnie imponował swoją szybkością i świetnym dryblingiem, co stanowiło jego wizytówkę przez kolejne lata.

Giovinco nie potrafił jednak nigdy na stałe zadomowić się w pierwszym składzie macierzystej ekipy, a więc w 2015 roku opuścił jej szeregi definitywnie, obierając niezwykle ciekawy kurs.

23-krotny reprezentant Italii powędrował do Kanady, a konkretniej do Toronto FC, w którego barwach brylował przez cztery lata, stając się gwiazdą Major League Soccer i najlepszym strzelcem w historii drużyny.

Trykot „Czerwonych” przywdziewał w sumie 142 razy, okraszając występy 83 golami i 51 asystami. Szczególnie udana była dla niego kampania 2014/2015, gdy zdobył 22 bramki, co pomogło mu sięgnąć po koronę króla strzelców amerykańskiej ekstraklasy.

Po udanym okresie w Ontario snajper przystał na propozycję saudyjskiego Al-Hilal FC. Tam nie prezentował się już zbyt dobrze.

Zimą 2021 roku 35-latek wrócił do ojczyzny, dołączając do Sampdorii. Przygoda ta okazała się być zaledwie nic nieznaczącym epizodem, który zamknął się na dwóch meczach. Wpływ miały na to kontuzje trapiące napastnika.

Nowym etapem Giovinco będzie praca z młodzieżą w akademii Juventusu w Toronto. W poprzednim tygodniu zawodnik udał się do Turynu i ustalił warunki współpracy z prezesem „Starej Damy” - Andreą Agnellim.

Co ciekawe, obowiązki te wbrew wcześniejszym doniesieniom nie wpłyną na boiskową karierę piłkarza, gdyż ten oznajmił, iż nie zamierza jeszcze zawiesić butów na kołek.

„Nigdy nie powiedziałem, że przechodzę na emeryturę. W rzeczywistości zawsze jasno przedstawiałem swoją wizję, którą było kontynuowanie gry w piłkę nożną w Toronto FC. Moje partnerstwo z Juventus Academy Toronto to inwestycja, a także pozycja do nadzorowania rozwoju zawodników” - napisał na Instagramie turyńczyk.

„Jeśli Toronto FC chciałoby moich usług jako zawodnika, jestem bardziej niż szczęśliwy, że mogę wrócić”.

Wedle ostatnich doniesień Giovinco znalazł się ponownie na radarze działaczy kanadyjskiego zespołu, lecz nie doszło w tej sprawie do żadnych konkretów.