OFICJALNIE: Sprawca śmiertelnego wypadku zmienia klub. Rai Vloet zagra w... Rosji

OFICJALNIE: Sprawca śmiertelnego wypadku zmienia klub. Rai Vloet  zagra w... Rosji fot. FC Astana
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: FC Astana

Rai Vloet przeszedł na zasadzie transferu definitywnego z Astany do Urału Jekaterynburg. W jego sprawie toczy się w Holandii proces o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym czteroletniego dziecka.

Środkowy napastnik, bądź ofensywny pomocnik, uchodził swego czasu za bardzo obiecującego zawodnika i z powodzeniem przechodził poszczególne szczeble w PSV Eindhoven oraz młodzieżowych reprezentacjach Holandii.

Po wejściu do piłki seniorskiej nie osiągnął jednak oczekiwanego poziomu i na przestrzeni minionych lat krążył między pierwszą a drugą klasą rozgrywkową w kraju oraz zaliczył krótkie zagraniczne epizody w VV St. Truiden, Frosinone czy FC Chiasso.

W sezonie 2019/2020 nastąpił jednak przełomowy moment w jego karierze, kiedy to zaczął spełniać pokładane w nim nadzieje najpierw w Excelsiorze Rotterdam i później w Heraclesie Almelo we Eredivisie.

Jego udanie rozpoczęta przygoda w drugim klubie została jednak brutalnie przerwana w listopadzie 2021 roku, kiedy to wziął on udział w wypadku samochodowym na autostradzie A4 w pobliżu miejscowości Hoofddorp. Prowadzony przez niego Volkswagen Golf TDI najechał na tył auta z czteroosobową rodziną, co doprowadziło do śmierci czteroletniego dziecka.

Policja poinformowała po tym zdarzeniu, że w organizmie jednego z uczestników wypadku wykryto alkohol. Był nim ofensywny zawodnik prowadzący pojazd, ponieważ podróżujący z nim przyjaciel zeznał, że był pasażerem.

Rai Vloet przyznał się do zarzucanych mu czynów i dość niespodziewanie został wypuszczony na wolność, ponieważ tamtejszy sąd nie dopatrzył się wystarczających przesłanek do jego zatrzymania. Na domiar złego stosunkowo długo zwlekał z rozpoczęciem procesu, co piłkarz wykorzystał do zaliczenia ucieczki w marcu 2022 roku do Kazachstanu, gdzie związał się z Astaną.

Holender prezentował się do tej pory całkiem dobrze w szeregach tego klubu, z którym miał okazję gościć w Polsce przy okazji potyczki z Rakowem Częstochowa w eliminacjach Ligi Konferencji Europy (0:5, 0:1), ale teraz postanowił go opuścić po otrzymaniu kuszącej propozycji z Urału Jekaterynburg, który zapłacił za niego 250 tysięcy euro.

- Dostałem świetną propozycję od rosyjskiego klubu. Zaoferowali mi fajny kontrakt. Głównym powodem, dla którego opuszczam zespół jest konkurencyjność. Myślę, że liga rosyjska jest silniejsza niż kazachskiej. Wciąż mam wyznaczone cele do osiągnięcia w mojej karierze i myślę, że jest to właściwy krok dla mnie jako zawodnika w tej chwili - przyznał zdobywca siedmiu bramek i zaliczonych dwóch asyst w 19 występach w Astanie.

- Naprawdę dobrze się tutaj bawiłem i będzie mi bardzo brakowało ludzi z klubu. Bardzo mi pomogli w ciągu ostatnich sześciu miesięcy, więc nie jest mi łatwo wyjechać przed końcem sezonu. Wspólnie wyznaczyliśmy sobie cele i chcieliśmy zostać mistrzami, ale w końcu nigdy nie wiadomo, ile szans dostaniesz w piłce nożnej lub w życiu - powiedział Vloet na zakończenie pobytu w Kazachstanie.

Wybór nowego pracodawcy przez 27-latka nie jest naturalnie przypadkowy, ponieważ i bez wojny trwającej w Ukrainie byłoby niezwykle trudno ściągnąć go przed wymiar sprawiedliwości w rodzimym kraju.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Xabi Alonso zaskoczy wszystkich?! Sensacyjna decyzja wisi w powietrzu Xabi Alonso zaskoczy wszystkich?! Sensacyjna decyzja wisi w powietrzu „Kot bijący się echem w zupełnej d*pie”. Artur Boruc odpowiada TVP Sport „Kot bijący się echem w zupełnej d*pie”. Artur Boruc odpowiada TVP Sport Nowy faworyt do zastąpienia Jürgena Kloppa w Liverpoolu?! Nowy faworyt do zastąpienia Jürgena Kloppa w Liverpoolu?! Xabi Alonso coraz bliżej nowego klubu?! Wyraźny lider Xabi Alonso coraz bliżej nowego klubu?! Wyraźny lider Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy