On będzie przyszłością Widzewa Łódź. „Chcemy przygotować go do tego”
2025-03-19 14:35:31; Aktualizacja: 15 godzin temu
Widzew Łódź zatrudnił na stanowisku pierwszego trenera Željko Sopicia. Do swoich obowiązków w sztabie szkoleniowym powrócił po tym Patryk Czubak. Klub wiąże z nim jednak duże plany, o czym zapewnił na kanale Meczyki.pl Mindaugas Nikoličius.
Daniel Myśliwiec nie dotrwał do końca kontraktu w Widzewie. Drużyna pod jego wodzą zaliczyła fatalny start rundy wiosennej, przegrywając trzykrotnie w czterech kolejkach. Sytuacja w klubie stała się napięta. Relacje zarządu z 39-latkiem znacznie się pogorszyły.
W końcu po przegranej 0:4 z Pogonią Szczecin Myśliwiec pożegnał się ze stanowiskiem. Tymczasowo zastąpił go asystent Patryk Czubak. Ostatecznie poprowadził on łódzki zespół w trzech ligowych meczach, w których sięgnął po cztery punkty. Po spotkaniu z GKS-em Katowice stery przejął Željko Sopić.
Kibice zastanawiali się, jaka przyszłość czeka Czubaka po zatrudnieniu nowego szkoleniowca. Wątpliwości rozwiał wyczekiwany komunikat.Popularne
„[...] Zeljko Sopić zastąpi w Widzewie Patryka Czubaka, który prowadził drużynę w ostatnich trzech spotkaniach, zdobywając cztery punkty. Czubak, podobnie jak większość członków dotychczasowego sztabu, pozostanie w nim. Jedynie Tomasz Kmiecik wróci do swoich zadań w Akademii Widzewa” - przekazał klub.
Widzew ma plan na 31-latka. Ten dostanie szansę na dalszy rozwój, po którym pewnego dnia być może stanie się pełnoprawnym opiekunem pierwszego zespołu „Czerwono-Biało-Czerwonych”.
- Od razu polubiłem Patryka Czubaka, „kliknęło” między nami, to trener z potencjałem. Ale moja odpowiedzialność jako dyrektora sportowego polega na tym, że nie chciałem go „spalić” w tym sezonie. Przed nami trudny finisz rozgrywek i uważam, że to byłoby zbyt duże ryzyko w takiej sytuacji. Dodatkowo nie ma on licencji. Ale chcemy przygotować Patryka do tego, żeby w przyszłości mógł być długoterminową opcją dla klubu - wyjaśnił Mindaugas Nikoličius na kanale Meczyki.pl.
Czubak trafił do Łodzi razem z Danielem Myśliwcem, któremu asystował wcześniej w Stomilu Olsztyn.