Orenburg z sześcioma przypadkami koronawirusa. OFICJALNIE: Mecz z Krasnodarem odwołany

Orenburg z sześcioma przypadkami koronawirusa. OFICJALNIE: Mecz z Krasnodarem odwołany
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: FK Orenburg | Priemjer-Liga

FK Orenburg postanowił wycofać się z możliwości rozegrania ligowego spotkania z Krasnodarem po tym, jak w szeregach klubu potwierdzono sześć pozytywnych wyników na obecność koronawirusa u piłkarzy i członków personelu.

Drużyny rywalizujące na poziomie Priemjer-Ligi dopiero rozpoczęły rywalizację po przymusowej przerwie i coraz więcej na to wskazuje, że ten moment nastąpił zbyt szybko, co pokazują pozytywne przypadki występowania koronawirusa w poszczególnych zespołach.

W minionej serii gier aż trzy pojedynki zostały naznaczone groźną infekcją. Najgłośniej w mediach zrobiło się o pierwszym z nich za sprawą braku wyrażenia zgody przez Soczi na przełożenie spotkania z Rostowem. W efekcie goście musieli wystawić nieprzygotowaną drużynę młodzieżową, która uległa rywalowi aż 1:10.

Do skutku doszedł także mecz pomiędzy FK Ufa a FK Tambow. W szeregach gospodarzy wystąpiły dwa pozytywne przypadki, które zostały natychmiast odizolowane od reszty zespołu. „Mieszczanie” pomimo tych drobnych problemów zdołali pokonać swojego przeciwnika 2:1.

Z kolei starcie Krasnodaru z Dynamem Moskwa zostało przełożone po tym, jak koronawirusa stwierdzono u Clintona N’Jie'a, Charlesa Kaboré'a i Sebastiana Szymańskiego.

„Byki” nie mają szczęścia, ponieważ ich drugi ligowy przeciwnik po przerwie także zmaga się z negatywnymi skutkami pandemii i dlatego FK Orenburg zwrócił się z prośbą o całkowite anulowanie zaplanowanego pojedynku i przyznanie walkowera Krasnodarowi.

„FK Orenburg postanowił z powodu wystąpienia pozytywnych wyników testów na COVID-19 u piłkarzy i pracowników zrezygnować z udziału w meczu z Krasnodarem. Co prawda klub nie zagraża kibicom i uczestnikom spotkania, ale nie chce przyjeżdżać na pojedynek drużyną młodzieżową, która nie jest w stanie zapewnić odpowiedniego poziomu rywalizacji. Szanujemy naszego przeciwnika i fakt, że mecze mają dla nas charakter sportowej rywalizacji i dlatego nie chcemy stawiać naszych kolegów z Krasnodaru przed trudnym wyborem przełożenia spotkania lub gry młodzieżowcami. Taka piłka nożna nie będzie interesująca dla fanów i naszym zdaniem przyniesie szkodę reputacji zarówno naszemu zespołowi, jak i całemu rosyjskiemu futbolowi. FK Orenburg przeprasza fanów za zaistniałą sytuację. Drużyna będzie kontynuował przygotowania do następnego meczu i dołoży wszelkich starań, aby utrzymać się w Priemjer-Lidze” - czytamy na stronie rosyjskiego klubu, który plasuje się na ostatnim miejscu w tabeli i traci zaledwie punkt do bezpiecznej lokaty. Pragniemy również dodać, że „Byki” walczą o pozycję gwarantującą udział w eliminacjach lub fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Przedstawiciele Priemjer-Ligi dokonali w ostatnich godzinach zmian w regulaminie rozgrywek, które pozwalają na przystępowanie do spotkań o punkty z mniejszą kadrą niż do tej pory - 16 zawodników z pola i 2 bramkarzy, nie usuną żadnego zespołu z ligi po otrzymaniu więcej niż dwóch walkowerów oraz wszelakie zmiany w kalendarzu muszą zostać omówione pomiędzy oboma zainteresowanymi klubami i następnie zatwierdzone przez organizatora.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie Łukasz Piszczek gotowy na pracę w Ekstraklasie W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki W Lechii Gdańsk nie dostał nawet szansy na debiut, teraz jest współautorem jednego z największych sukcesów w historii indonezyjskiej piłki Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Marzenie nie ma ceny. Tyle Kylian Mbappé zarobi w Realu Madryt Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Nie wszystko stracone? Legia Warszawa prowadzi z nim rozmowy Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy