Patrik Hellebrand zabrał głos na temat swojej przyszłości

Jednym z kluczowych zawodników Górnika Zabrze jest Patrik Hellebrand. W rozmowie z portalem Roosevelta81.pl Czech wypowiedział się na temat ewentualnego przedłużenia kontraktu, który obowiązuje do połowy 2027 roku.

Patrik Hellebrand szeregi Górnika Zabrze zasilił latem 2024 roku, kiedy wygasł jego kontrakt z Dynamo Czeskie Budziejowice.

Ten ruch okazał się jednym z najlepszych transferów w Ekstraklasie w poprzednim sezonie, bo środkowy pomocnik bardzo szybko wyrósł na czołową postać w zespole „Trójkolorowych”. Wydawało się, że 26-latek będzie jednym z głównych kandydatów do opuszczenia klubu w letnim oknie transferowym, bo przyciągnął on zainteresowanie wielu zespołów, które były w stanie zapłacić za niego spore pieniądze.

Czechowi jednak nie jest spieszno do opuszczenia 14-krotnego mistrza Polski - na każdym kroku podkreśla on, że bardzo dobrze czuje się w klubie. Nie inaczej było w rozmowie z portalem Roosevelta81.pl.

Popularne

Previous

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

„Przereklamowany”. Kibice Legii Warszawa nie zostawili na nim suchej nitki

OFICJALNIE: Duży powrót do Ekstraklasy. Ma pomóc uratować klub przed spadkiem

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Next

– Na pewno. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę grać w Górniku, dla tak świetnych kibiców, jacy są w Zabrzu. Zawsze, kiedy wychodzę na boisko, chcę na tego klubu, drużyny, kibiców dać z siebie sto procent - powiedział Hellebrand, gdy został zapytany, czy ponownie przeniósłby się do Zabrza, gdyby mógł cofnąć czas.

Kontrakt pomocnika obowiązuje do końca sezonu 2026/2027. Czy są szanse na jego przedłużenie?

– Przed letnim oknem transferowym rozmawialiśmy, że damy sobie te kilka miesięcy, żeby zobaczyć czy i jakie będzie zainteresowanie transferem. Jeżeli nie przyjdą żadne ciekawe oferty, siądziemy do stołu i będziemy rozmawiać o nowym kontrakcie - powiedział 26-latek.

Cała rozmowa z Patrikiem Hellebrandem dostepna jest tutaj.