Pierwszy wielki transfer Tuchela? Chce byłego podopiecznego!

2018-05-30 13:21:45; Aktualizacja: 6 lat temu
Pierwszy wielki transfer Tuchela? Chce byłego podopiecznego! Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Mundo Deportivo

Thomas Tuchel myśli o sprowadzeniu do PSG Ousmane'a Dembélé.

Młody Francuz był jednym z bohaterów zeszłego okna transferowego. Kiedy okazało się, że Paris Saint-Germain zdecydowało się na pobicie rekordu transferowego i sprowadzenie Neymara, Barcelona musiała znaleźć następcę Brazylijczyka. Wybór padł na spisującego się świetnie w Borussii Dortmund Dembélé. Na skrzydłowego wydano 105 milionów euro (plus 40 milionów w formie bonusów), ale jego pierwszy sezon na Camp Nou nie był zbyt udany.

Już po kilku spotkaniach zawodnik wypadł z gry ze względu na poważną kontuzję i później trudno było mu wywalczyć stałe miejsce w składzie. Tego lata jego sytuacja może się jeszcze bardziej skomplikować, ponieważ Barcelona nieustannie łączona jest z wykupienie Antoine'a Griezmanna. Napastnik będzie kosztować 100 milionów euro i wątpliwe, by był chętny na dzielenie się minutami z innymi graczami.

„Mundo Deportivo” informuje, że 21-latek może wypaść z łask, mimo iż pokładano w nim spore nadzieje. Zawodnik już po roku może opuścić Camp Nou, ale paradoksalnie może wkrótce występować u boku Neymara, którego nominalnie miał zastąpić. W Paryżu chce go bowiem Thomas Tuchel, który niedawno objął zespół mistrza Francji.

Niemiec powoli szykuje się do wprowadzenia w Paryżu swoich porządków i to właśnie Dembélé ma być jednym z jego głównych celów na lato. Transfer będzie z pewnością sporo kosztować, ponieważ wątpliwe, by Barcelona oddała zawodnika za bezcen już po roku. PSG będzie musiało zatem nieco poczekać z transakcją, ponieważ na ten moment nie może sobie pozwolić na dalsze naruszenia przepisów Finansowego Fair Play, pamiętając o konieczności wykupienia Kyliana Mbappé za 180 milionów euro.