Piłkarz Interu Mediolan do ostatnich chwil okna czekał na transfer, ale ostatecznie został z niczym

2024-02-04 13:04:21; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Piłkarz Interu Mediolan do ostatnich chwil okna czekał na transfer, ale ostatecznie został z niczym Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Sky Sport Italia

Inter Mediolan zgodził się na sprzedaż Stefano Sensiego, ale z powodów formalnych operacja nie mogła dojść do skutku - informuje Sky Sport Italia.

W ostatnich tygodniach okna transferowego „Nerazzurri” negocjowali warunki transferu definitywnego włoskiego pomocnika. Jego usługi nabyć chciało Leicester City.

Anglicy poinformowali przedstawiciela Serie A, że mają delikatną sytuację finansową i nie mogą sobie pozwolić na wiele.

Włosi zrozumieli położenie klubu z King Power Stadium, następstwem czego była zgoda na sprzedaż na 500 tysięcy euro z dwoma miliona w postaci zmiennych w przypadku wywalczenia awansu.

Zawodnik ustalił nawet warunki kontraktu indywidualnego, który miał obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku.

Jako że wszystko było dogadane, Stefano Sensi udał się na Wyspy Brytyjskie. Na miejscu przeszedł nawet testy medyczne.

Dlaczego zatem operacja nie doszła do skutku?

Sky Sport Italia informuje, że piłkarz czekał na „zielone światło” do ostatnich godzin zimowego okna, a lider tabeli Championship w tym czasie starał się rozwiązać z prawnikami kwestie formalnie.

Ostatecznie pojawiła się uzasadniona obawa, że 28-latek nie otrzyma pozwolenia na pracę w Anglii, a wszystko przez zbyt małą liczbę punktów w skali dotyczącej zagranicznych zawodników.

Tym sposobem Sensi musiał wrócić do Mediolanu i do końca sezonu pozostaje związany z Interem.