Piłkarz Śląska Wrocław odmówił udziału w meczu. Piotr Tworek ujawnił kuriozalny powód
2024-12-27 20:48:57; Aktualizacja: 2 godziny temuŚląsk Wrocław musi walczyć o utrzymanie, podobnie jak miało to miejsce w sezonie 2021/2022. O absurdalnej historii z tamtego okresu opowiedział Piotr Tworek, były trener WKS-u, w rozmowie z Damianem Czyżakiem z kanału Futbolownia.
Śląsk Wrocław sezonu 2021/2022 nie może zaliczyć do udanych. „Wojskowi” przez długi czas okupowali dolne rejony tabeli, za co w marcu 2022 roku posadą przypłacił Jacek Magiera. Jego następcą został Piotr Tworek, który WKS poprowadził w dziesięciu spotkaniach.
Krótki epizod 49-letniego szkoleniowca we Wrocławiu zakończył się na jednym zwycięstwie, sześciu remisach i trzech porażkach. Sprawy nie ułatwiały mu jednak pozaboiskowe wydarzenia. O jednej z takich historii, z udziałem nieznanego z nazwiska zawodnika, opowiedział we wspomnianym kanale.
- Nie załapał się do dwudziestki meczowej, został oddelegowany do drużyny rezerw, bo wiedzieliśmy, że każda jednostka meczowa powoduje, że jesteś w rytmie i grasz 90, 70, 80 minut - w zależności od tego, ile pozwoli ci trener, bo za chwilę grasz o utrzymanie dla Śląska Wrocław. Dla mnie to było priorytetem, żeby przygotować każdego piłkarza do walki o cel, który został mi powierzony - rozpoczął trener.Popularne
- Zbieramy się już do wyjazdu do naszego najbliższego rywala, to był mecz wyjazdowy, chyba z Jagiellonią Białystok. I dostaję telefon od tego piłkarza, on mówi: „Panie Trenerze, nie mogę jechać na ten mecz”. A ja wystraszony - może jakiś wypadek, może coś się wydarzyło z jego zdrowiem? Pytam: „Co się wydarzyło?”, a on mówi: „Nie jadę, bo nie mam z kim zostawić dwóch moich małych piesków” - ujawnił.
- Jesteś w Śląsku, walczysz o utrzymanie... Mentalność niektórych piłkarzy na poziomie nie wiem jakim. Ty dajesz z siebie wszystko, przychodzisz, walczysz z opiniami publicznymi i kibicami, a wewnątrz masz taki materiał ludzki... No tak, no tak... - spuentował Tworek.
W trwającej kampanii wrocławianie znów biją się o utrzymanie, lecz ich sytuacja wygląda znacznie gorzej. Po 18 kolejkach zajmują oni ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie dziesięciu punktów. Do pierwszej bezpiecznej lokaty tracą osiem „oczek”.