29-latek zdecydował się na jej podjęcie po ostatnim meczu eliminacyjnym z Albanią. Część hiszpańskich kibiców - z którymi nigdy nie miał dobrych relacji - oskarżyła go, że obciął rękawy reprezentacyjnej koszulki tylko po to, żeby pozbyć się hiszpańskiej flagi. Jak się okazało, była to kompletna bzdura.
Clemente, który pracował z reprezentacją w latach 1992-98 w pełni rozumie obrońcę Barcelony. - Pique jest człowiekiem, który mówi o rzeczach, o których inni nie decydowali by się mówić. Jest bardzo odważnym człowiekiem. Wyznaje wprost, co myśli. Jest szczery i uczciwy - przyznał 66-letni szkoleniowiec.
- Jeśli podjął tę decyzje przez
krytyków, przez to, że jest nimi zmęczony - lepiej żeby
faktycznie opuścił zespół. Ja mogę go tylko pochwalić za
szczerość - powiedział Clemente.