Pochettino wróci do Premier League i dostanie gigantyczną gażę?!
2020-04-29 12:18:14; Aktualizacja: 4 lata temuNewcastle United przymierza się do zatrudnienia nowego menedżera, a pierwsze miejsce na liście życzeń „Srok” zajmuje Mauricio Pochettino.
Argentyńczyk od pięciu miesięcy pozostaje bez pracy, kiedy to jego miejsce na ławce trenerskiej Tottenhamu Hotspur zajął José Mourinho. 48-latka jednak wciąż wiąże kontrakt z „Kogutami”, w ramach którego inkasuje 8,5 miliona funtów brutto rocznie. Zważywszy na ten fakt, każdy potencjalny zainteresowany jego zatrudnieniem klub musiałby najpierw dojść do porozumienia z właścicielem londyńskiej ekipy w sprawie zerwania warunków współpracy. Tym zbytnio nie przejmuje się Newcastle United.
Jak bowiem donosi stacja Sky Sports, wraz z przejęciem „Srok” przez konsorcjum wspierane przez Saudyjczyków, do klubu miałby trafić trener z głośnym nazwiskiem, a tu faworytem jest właśnie Mauricio Pochettino.
Szkoleniowiec, pod wodzą którego Tottenham w zeszłym sezonie dotarł do finału Ligi Mistrzów, cały czas powtarza, że chciałby wrócić do Premier League i niewykluczone, że już niedługo przejmie on stery na St James’ Park. Popularne
Potencjalni mocodawcy, którzy wciąż oczekują na decyzję władz ligi w sprawie przejęcia klubu z rąk Mike’a Ashleya, mają wstępnie oferować Argentyńczykowi pensję na poziomie 19 milionów funtów rocznie (po opodatkowaniu około dziesięć milionów). Jeśli zatem zaakceptowałby on ofertę Newcastle United, byłby on drugim, po Pepie Guardioli, najlepiej zarabiającym menedżerem w Anglii. To w połączeniu z pokaźnym budżetem może skusić 48-latka do powrotu.
Konsorcjum oczekuje odpowiedzi od Pochettino, a w międzyczasie przygotowało już dla niego alternatywę w postaci Rafaela Beníteza, szkoleniowca chińskiego Dalian Yifang. Numerem jeden na liście życzeń „Srok” cały czas jest jednak były menedżer „Kogutów”.
Obecnie za wyniki Newcastle United odpowiada Steve Bruce, a klub plasuje się na trzynastym miejscu w tabeli angielskiej ekstraklasy.