Pogoń Szczecin pracuje nad bombą transferową. „Jak Cristiano Ronaldo do Arabii Saudyjskiej”

2025-07-25 13:32:01; Aktualizacja: 9 godzin temu
Pogoń Szczecin pracuje nad bombą transferową. „Jak Cristiano Ronaldo do Arabii Saudyjskiej” Fot. Szymon Gorski / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Canal+ Sport

Pogoń Szczecin przeprowadziła kilka ciekawych transferów, ale to jeszcze nie koniec. Priorytetem pozostaje zakontraktowanie gwiazdora na pozycję numer „sześć”. O planach zachodniopomorskiego klubu opowiedział więcej Krzysztof Marciniak.

Pogoń, mimo wielkich ambicji, nie rozpoczęła sezonu najlepiej. W pierwszej kolejce przegrała boleśnie wynikiem 1:5 z Radomiakiem Radom. Atmosferę wokół zespołu podsyciły ostatnie medialne doniesienia. Zgodnie z nimi władze klubu miały skontaktować się z dwoma trenerami, nie mając przekonania do dalszej współpracy z Robertem Kolendowiczem. 

Nastroje w Szczecinie będą mogły się poprawić już wkrótce. 26 lipca „Portowcy” zmierzą się na własnym obiekcie z Motorem Lublin.

W Pogoni doszło latem do wielu zmian kadrowych, ale tych z pewnością będzie więcej. Do potwierdzonych transferów Musy Juwary, Mora Ndiaye czy José Pozo dołączy jeszcze jedno mocne nazwisko. 

- Długa intensywna rozmowa z Tanem Keslerem. Niebawem będzie na naszych antenach. Jeden fragment, który ze mną został na dłużej, to transfer na pozycję numer sześć. Pytam o Alexa Witsela o Josuhę Guilavoguiego, którzy pojawiają się w medialnych plotkach. Trudno mi było w to uwierzyć. Tan Kesler mówi absolutnie poważnie: „Idziemy grubo”. Chcemy, żeby to był taki zawodnik, o którym będzie mówiła cała liga. Chcemy takiego zawodnika, który będzie miał wpływ nie tylko na zespół, ale i całe miasto. Podawał takie przykłady, zupełnie z innej półki - Messi do MLS, Cristiano Ronaldo do Arabii Saudyjskiej. On od razu wzmacnia prestiż całej ligi - przekazał w Canal+ Sport Krzysztof Marciniak.

Na konkrety trzeba poczekać. Wspomniany Guilavogui raczej nie pasuje do powyższego opisu. To oczywiście zawodnik z bardzo ciekawym CV, ale mający najlepsze lata dawno za sobą. Kibice z pewnością liczą na coś większego.