Przełom w sprawie Coutinho? Katalońskie media są dość zgodne!

FC Barcelona dowiedziała się od działaczy Liverpoolu, ile musi zapłacić, jeśli chce pozyskać Philippe Coutinho.

Ostatnie tygodnie przyniosły wiele spekulacji dotyczących potencjalnych wzmocnień Katalończyków. Z przenosinami na Camp Nou łączeni są między innymi tacy gracze jak Mesut Özil czy Willian, ale w niemal każdej kolejnej informacji podkreślane jest, że priorytetem pozostaje sprowadzenie Coutinho. Dziennikarze „Mundo Deportivo” przyjrzeli się aktualnej sytuacji Brazylijczyka i dostrzegają przełom w rozmowach między klubami.

„Blaugrana” do końca letniego okna transferowego starała się przekonać kierownictwo klubu z Anfield do sprzedaży pomocnika, ale ta sztuka im się nie udała. Mimo to Katalończycy nie przestali naciskać na „The Reds” i nieustannie robią podchody pod zimową transakcję. Nie tak dawno temu przedstawili nawet ofertę w wysokości 80 milionów euro plus 30 milionów w formie bonusów, ale taka kwota okazała się zbyt niska.

Dziennik twierdzi, że intensywne starania wicemistrzów Hiszpanii oraz samego zawodnika, który także liczy na przejście do Barcelony, zaczynają przynosić efekty. Liverpoolczycy mieli uznać, że są gotowi rozstać się ze swoją gwiazdą i zażądali wysokiej, aczkolwiek nie odstraszającej „Barçy”, sumy pieniędzy. Jeśli ekipa z Camp Nou rzeczywiście chce pozyskać Coutinho, musi się liczyć z wydatkiem rzędu 145 milionów euro.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Taka wycena znacznie przewyższa poprzednią ofertę Barcelony, ale klub jest w stanie ją zaakceptować, biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynku transferowym. Katalończycy nie widzą co prawda w Coutinho takiego potencjału marketingowego jak w Neymarze, którego gracz Liverpoolu miał zastąpić, ale wciąż byłby on gwiazdą drużyny, a bardzo by się przydał również pod względem taktycznym.

Ernesto Valverde miałby dzięki temu wzmocnieniu znacznie większe pole manewru zarówno w ofensywie, jak i w środku pola. 25-latek mógłby bowiem z powodzeniem występować na skrzydle, a także grać w pomocy, gdzie odciążyłby już 33-letniego Andrésa Iniestę.

Podobne informacje publikuje dziś również „Sport”. Dziennik dodaje, że operacją osobiście kieruje teraz prezydent Josep Maria Bartomeu. Barcelona planuje złożyć najpierw ofertę w wysokości 130 milionów euro wraz ze zmiennymi, ale jest przygotowana na wydatek nawet rzędu 150 milionów.

Sam Coutinho miałby otrzymać kontrakt gwarantujący mu 14 milionów euro za sezon. To uczyniłoby go jednym z najlepiej zarabiających zawodników w zespole, dlatego klub chce zwolnić miejsce w swoim budżecie sprzedają przynajmniej trzech graczy. Jako pierwsze w temacie odejścia pojawia się nazwisko Ardy Turana.