PSG ma czterech kandydatów na nowego trenera

Choć publicznie Galtier wyraża optymizm w kwestii przepracowania drugiego roku w stolicy kraju, trudno przypuszczać, aby zarząd w tej kwestii podzielał jego zdanie. Latem dojdzie do poważnych zmian w zespole, gdyż do odejścia gotowią się Lionel Messi czy Neymar.

Klęska PSG w 1/8 finału Ligi Mistrzów z gwiazdozbiorem w ofensywie zmusza klub do dokonania kolejnej zmiany. Po pożegnaniu Mauricio Pochettino przed rokiem nic nie ruszyło się z miejsca, a obrona mistrzostwa Francji jest traktowana jako obowiązek.

„L’Équipe” poinformowało, że doradcy Nassera Al-Khelaïfiego przedyskutowali listę życzeń, obejmującej cztery ciekawe nazwiska.

Na jej czele znajduje się charyzmatyczny José Mourinho, walczący o końcowy triumf dla AS Romy w Lidze Europy.

Na taką współpracę najbardziej cieszyłby się dyrektor sportowy Luís Campos. Rodacy utrzymują ze sobą stały kontakt, razem pracowali też w Realu Madryt. Istnieje przekonanie, że metody stosowane przez tego menedżera znalazłyby idealne odwzorowanie w dążeniu do większych sukcesów.

Na razie nie ma jednak jednogłośności w tym wyborze. Niektórzy członkowie Qatar Sports Investments, udziałowca PSG, wyrażali pewne wątpliwości co do tej kandydatury.

Prezydent Al-Khelaïfi opowiada się w pierwszej kolejności za Thiago Mottą. Szkoleniowiec zbiera doświadczenie w Bolonii i tutaj również panuje sceptycyzm. Najczęściej pada pytanie: czy to odpowiedni moment dla obecnie trenera, a niegdyś piłkarza PSG w latach 2012-2018?

Pozostały duet ostatnio pracował poza Europą. Od niedawna paryżanie badają Portugalczyka Abela Ferreirę z Palmeiras oraz Argentyńczyka Marcelo Gallardo, związanego ostatnio z River Plate.

Ten drugi właśnie czuje się gotowy na wyzwanie w europejskiej piłce. Na oku ma go także Napoli.

Do końca zmagań Ligue 1 pozostały dwie kolejki. Potem zacznie się praca pełną parą nad gruntownymi zmianami.