PSG poluje na hitowy transfer. Znów miesza w głowie defensora

Paris Saint-Germain ponowiło zainteresowanie Lucasem Hernándezem z Bayernu Monachium. Jest ono na tyle poważne, że obrońca wstrzymał finalizację rozmów z obecnym pracodawcą w kwestii zawarcia nowej umowy - poinformowali Santi Aouna i Matthieu Margueritte z „Foot Mercato”.

Bohater najdroższego zakupu w historii bawarskiego klubu - 80 milionów euro z Atlético Madryt w 2019 roku - zerwał więzadło krzyżowe w pierwszym meczu reprezentacji Francji przeciwko Australii na Mistrzostwach Świata w Katarze.

Przed doznaniem tego urazu rozpoczęto w Bayernie Monachium prace nad przedłużeniem umowy wygasającej po sezonie 2023/2024.

Nie zostały one przerwane po nabawieniu się wspomnianej kontuzji. W tej sytuacji mogliśmy spodziewać się stosunkowo szybkiego osiągnięcia pełnego porozumienia pomiędzy stronami.

Takowe właściwie już się pojawiło, ponieważ w niedalekim czasie miało dojść do ogłoszenia informacji o zawarciu przez piłkarza nowego kontraktu do 30 czerwca 2027 roku.

Nie można jednak wykluczyć, że ostatecznie do tego nie dojdzie. O powodach takiej sytuacji poinformowali Santi Aouna i Matthieu Margueritte z „Foot Mercato”, którzy uważają, że Paris Saint-Germain ponowiło poważne zainteresowanie usługami Lucasa Hernándeza.

Ekipa z Parc des Princes przeszła do momentalnej ofensywny poprzez zaprezentowanie piłkarzowi swojego projektu. Ten ocenił go bardzo przychylnie pod kątem swojej kariery i wstrzymał się ze sfinalizowaniem negocjacji z „Bawarczykami”.

Wspomniani dziennikarze podkreślają, że 27-letni zawodnik jest pozytywni nastawiony do zaliczenia przeprowadzki na Parc des Princes.

Taka sytuacja ma miejsce nie pierwszy raz, ponieważ przed dwoma laty był równie mocno łączony z zagoszczeniem po raz pierwszy w seniorskiej karierze na francuskich boiskach.

Wówczas Bayern Monachium kategorycznie sprzeciwił się rozstaniu z nim. Teraz znajduje się już w innej sytuacji, ponieważ ewentualna odmowa może wiązać się z odrzuceniem przez piłkarza opcji podpisania nowej umowy i w konsekwencji jego odejściem następnego lata w ramach wolnego transferu.

PSG przedłużyło ostatnio współpracę z Marquinhosem i jest już pewne sprowadzenia Milana Škriniara. Ewentualne dołączenie do tej dwójki Lucasa Hernándeza oznaczałoby wielce prawdopodobne rozstanie z Presnelem Kimpembe i Elem Chadaille'em Bitshiabu. Ponadto niepewny swojej dalszej przyszłości w klubie jest Sergio Ramos.